Narodowy Bank Polski podkreślił, że kondycja przedsiębiorstw pod koniec 2011 r. pozostała na dobrym i stabilnym poziomie. Swoją sytuację za bardzo dobrą lub dobrą uznało 75,7 proc. ankietowanych przez bank firm, wobec 75,1 proc. w poprzednim kwartale
W IV kwartale 2011 podobnie jak przez cały ubiegły rok przedsiębiorstwa pozostawały w dobrej kondycji ekonomicznej. Jednocześnie coraz więcej firm napotykało na problemy, rosła niepewność co do kierunku zmian koniunktury oraz kształtowania się warunków makroekonomicznych. Spowodowało to stopniowe narastanie odsetka firm oczekujących pogorszenia sytuacji.
Spadek optymizmu prognoz, zwłaszcza wobec popytu, oraz rosnąca niepewność kierunku zmian koniunktury przełożyły się na obniżenie aktywności inwestycyjnej. Najwięcej nowoplanowanych inwestycji będzie miało charakter odtworzeniowy, natomiast skala zainteresowania inwestycjami w poszerzenie potencjału wytwórczego pozostanie niewielka.
Przedsiębiorstwa przewidują utrzymanie się wysokiego wzrostu cen. W ślad za wzrostem cen dóbr zaopatrzeniowych ankietowani planują również częściej podnosić ceny własne. W ostatnich kwartałach czynnikiem napędzającym ceny były wysokie koszty zakupu produktów i towarów importowanych, co częściowo związane było z efektem kursowym.
Jednocześnie dzięki niskiej wycenie złotego wzrost eksportu może pozostać stosunkowo wysoki. Wysoka opłacalność eksportu w dalszym ciągu pozwala eksporterom na realizację dużych zysków i wzrost marż. Jednocześnie jednak ze względu na silne powiązanie między importem i eksportem słaby złoty zwiększa koszty zakupu dla firm importujących znaczącą część potrzebnych surowców i materiałów. Według NBP głównym problemem przedsiębiorstw obecnych na rynkach zagranicznych, nie jest sam poziom kursu wymiany, lecz jego silne wahania, które wprowadzają niepewność do działalności firmy oraz generują
Według NBP w I kwartale więcej firm planuje redukcję etatów niż zwiększanie zatrudnienia.
Większość z zapowiadanych podwyżek wynagrodzeń nie przekroczy 5 proc., a zatem nie wzrośnie powyżej wskaźnika inflacji. Zgodnie z deklaracjami ankietowanych firm podwyższenie składki rentowej nie powinno mieć istotnego wpływu na wielkość zatrudnienia i poziom płac - niemal 70 proc. biorących udział w badaniu respondentów weźmie na siebie efekt podwyżek, w tym nie skoryguje płac i zatrudnienia.
IAR,ab