Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Anna Borys 29.05.2012

LOT będzie chiński?

Reaktywacja bezpośredniego połączenia z Warszawy do Chin budzi pytania o przyszłość polskiego narodowego przewoźnika. Na początku roku pojawiły się informacje, że chińskie linie lotnicze Air China zainteresowane są udziałem w prywatyzacji LOT-u.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnesxc.hu

Jak dowiedziało się Polskie Radio właśnie na ten temat w Pekinie z przedstawicielami chińskiej firmy rozmawiać ma prezes LOT Marcin Piróg oraz wiceminister skarbu Rafał Baniak. Na początku maja prezes Piróg odwiedził Istambuł, bowiem tureckie towarzystwo Turkish Airlines uznawane jest za jednego z dwóch faworytów do udziału w prywatyzacji LOT-u. Drugim z nich ma być chiński narodowy przewoźnik. Informacja ta po raz pierwszy pojawiła się podczas ubiegłorocznej wizyty prezydenta Bronisława Komorowskiego w Chinach, któremu towarzyszył m.in. prezes Piróg. Wiceminister skarbu Rafał Baniak po rozmowach prezesa LOT-u w Turcji informował, że polski narodowy przewoźnik może być sprywatyzowany jeszcze w tym roku.

Zarząd Turkish Airlines w najbliższym czasie ma podjąć ostateczną decyzję dotyczącą zainteresowania kupnem Polskich Linii Lotniczych LOT. Chińczycy nie ujawniają na razie swoich planów. Polski przewoźnik będzie 94 linią lotniczą operującą na stołecznym lotnisku w Pekinie. Bezpośrednie loty z Warszawy do Pekinu na razie będą odbywały się trzy razy w tygodniu. Jak wcześniej zapowiadał rzecznik LOT - połączenie będzie utrzymane o ile będzie przynosiło zysk. Jego nierentowność była przyczyną zawieszenie lotów na trasie Warszawa - Pekin, po 3 miesiącach od ich rozpoczęcia w czerwcu 2008 roku.