Przyczyną wyprzedaży akcji miedziowego giganta są spadajace ceny miedzi. Analityk ING TFI Paweł Cymcyk zaznacza, że w ostatnich dniach nerwowa sytuacja panuje na rynku tego surowca. Jego cena w ciągu ostatnich dni na świecie spadła o 10 procent. To przekłada się na notowania akcji miedziowej spółki.
Trwa gwałtowna przecena miedzi
Również wczoraj prawdopodobnie najbardziej emocjonującym rynkiem spośród wszystkich surowców był właśnie rynek miedzi. Notowania tego metalu w USA tąpnęły w dół o 4,4 proc., a jeszcze mocniej została przeceniona miedź w Londynie. Dzisiaj rano gwałtowna zniżka miedzi była kontynuowana.
Jak wyjaśniała w porannym komentarzu Dorota Sierakowska, analityk z DM Banku Ochrony Środowiska, w Londynie notowania tego metalu przebiły w dół psychologiczny poziom wsparcia 6 tys. dol. za tonę, co doprowadziło do uruchomienia lawiny zleceń stop-loss i pogłębienia spadków. Później notowania dotarły do rejonu 5500 USD za tonę, gdzie uruchomiona została kolejna spora porcja stop-lossów.
Notowania w Londynie i USA najniższe od 5,5 roku
W Stanach Zjednoczonych również można mówić o przebiciu w dół ważnych technicznych poziomów wsparcia. Pierwszym z nich był rejon 2,75 USD za funt. Kolejnym, przebitym wczoraj, poziomem technicznego wsparcia był rejon 2,71-2,72 USD za funt, a więc lokalne minimum z czerwca 2010 r. Po jego przebiciu w dół, spadek cen miedzi w USA przyspieszył.
W rezultacie, obecnie notowania miedzi, zarówno w Londynie, jak i w Stanach Zjednoczonych, znajdują się na najniższym poziomie od 5 i pół roku.
Po silnej przecenie możliwe jest techniczne odreagowanie w najbliższych dniach, aczkolwiek ogólnie spadek cen miedzi odzwierciedla też sytuację fundamentalną na rynku tego metalu, która sprzyja stronie podażowej (niepewność co do globalnego wzrostu gospodarczego, duże wydobycie miedzi w kopalniach).
Za spadek cen miedzi odpowiadają słabe prognozy gospodarcze
Miedź często uznawana jest za barometr globalnej gospodarki, w tym przede wszystkim popytu przemysłowego. Mizerny wzrost gospodarczy w większości najbardziej uprzemysłowionych krajach świata, w ostatnich latach spychał notowania miedzi coraz niżej, a w ostatnich miesiącach trend ten nabrał na sile - napisał w w komentarzu Szymon Zajkowski z zespołu mForex, Domu Maklerskiego mBanku.
Szymon Zajkowski (DM mBank): po ropie czas na wyprzedaż miedzi
Jak podkresla, zniżki notowań metali przemysłowych związane są również z taniejącą ropą, która obniża koszty produkcji.
W trakcie sesji azjatyckiej katalizatorem spadków cen miedzi stał się natomiast raport Banku Światowego, w którym obniżone zostały prognozy światowego wzrostu gospodarczego na ten oraz przyszły rok (odpowiednio: z 3.4% do 3.0% oraz z 3.5% do 3.3%).
IAR, jk