Krótko po rozpoczęciu sesji główny indeks londyńskiej giełdy FTSE 100 spadł o 8,7 proc. Akcje największych banków na tym parkiecie potaniały o 30 proc. Kurs brytyjskiej waluty, funta szterlinga, osłabił się do poziomu najniższego od 1985 roku, czyli 1,3706 USD.
Najważniejszy wskaźnik giełdy we Frankfurcie, DAX, który - jak przypomina AP - reaguje zazwyczaj mocniej niż FTSE, spadł na otwarciu o 9,94 proc.
Giełda paryska spadła na otwarciu o 8 proc., a potem o 10 proc.
Spadki także na azjatyckich parkietach
Po wieściach o Brexicie spadały też główne indeksy na największych giełdach Dalekiego Wschodu: w Japonii, Hongkongu i Korei Południowej oraz w Australii.
Agencja ratingowa Moody's przekazała w piątek, że wynik brytyjskiego referendum będzie miał negatywne konsekwencje dla ratingów kredytowych Wielkiej Brytanii oraz dla innych emitentów w tym kraju.
- Wynik (plebiscytu) zapowiada wydłużony okres politycznej niepewności, która będzie ważyła na brytyjskiej kondycji gospodarczej i finansowej - poinformowała agencja w komunikacie. - Podwyższona niepewność prawdopodobnie osłabi przepływy inwestycyjne i zaufanie, obciążając perspektywy wzrostu Wielkiej Brytanii - dodano.
Obecnie Moody's ocenia wiarygodność kredytową Wielkiej Brytanii na jeden poziom poniżej maksymalnej oceny AAA, ze stabilną perspektywą.
Brytyjczycy w referendum opowiedzieli się za wyjściem ich kraju z Unii Europejskiej. Brexit poparło 51,9 procent głosujących, a pozostanie - 48,1.
Źródło: RUPTLY/ x-news
PAP, awi