Dzisiejsza sesja na GPW zaczęła się silnymi spadkami. Główny indeks - WIG20 - tracił powyżej 6 procent. Spadały także inne indeksy. Tąpnięcie to skutek zamieszania na światowych giełdach - m.in. drastycznego spadku cen ropy (20%-30%) i obaw inwestorów w związku z rozwijającą się epidemią koronawirusa.
Duże spółki w dół
Na początku sesji o około 10 procent zniżkowały kursy Lotosu, Play i KGHM. O mniej niż 5 proc. spadają tylko Orange, Cyfrowy Polsat i mBank. Po 10 spółki zaczęły odrabiać straty, ale wiele z nich nadal jest na minusie. Zyskuje, o ponad 3 procent, jedynie PKN Orlen.
Polska giełda zniżkuje w ślad za rynkami europejskimi. Brytyjski indeks FTSE100 traci 6,3 procent, niemiecki DAX - 5,8 procent, a francuski CAC40 - ok. 7 procent.
Frank na plusie, złoty traci
Na rynku walut zyskuje euro, a także będący "bezpieczną przystanią" frank szwajcarski, za którego obecnie trzeba zapłacić 4 złote i 7 groszy. Euro kosztuje 4 złote i 31 groszy, dolar - 3 złote i 82 grosze, a funt - 4 złote i 96 groszy.
PolskieRadio24.pl, GPW, PAP, md md