Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 26.09.2012

Tej chorobie nie wolno się poddawać

Stwardnienie rozsiane, w skrócie nazywane SM, to choroba neurologiczna, diagnozowana u osób w wieku 20-40 lat. Jak się ją leczy i jak się żyje z tą chorobą o tym w "Debacie medycznej".
Logo kampanii SM Walcz o siebieLogo kampanii "SM Walcz o siebie"sm-walczosiebie.pl

Nie wiadomo, co jest przyczyną wywołania stwardnienia rozsianego. A SM zaskakuje osoby młode, aktywne, które często jeszcze się kształcą. Tak jak Olę Baranowską, studentkę Uniwersytetu Warszawskiego, u której prawie rok temu zdiagnozowano stwardnienie rozsiane, uczestniczkę debaty. - Miałam marzenia i plany, kiedy lekarz powiedział mi, że zdiagnozowano u mnie SM – mówi Ola. Nie przestraszyła się, bo wówczas nie wiedziała co to jest Zadzwoniła do matki Urszuli Jaworskiej, kierującej zresztą fundacją własnego imienia. A matka też powiedziała, że nie wie co to jest
- Skłamałam, bo nie wiedziałam, jak sobie z tym poradzić. A poza tym takich rozmów nie przeprowadza się przez telefon - wyznaje Urszula Jaworska. A jest to przykra choroba. Drętwieją nogi, ledwo co można chodzić, przez pół roku nie można spać, bo boli każde dotknięcie, nawet od ubrania. I nic nie pomaga tego uśmierzyć, żadne maści czy zastrzyki. Pod względem dostępności do terapii Polska jest wciąż na jednym z ostatnich miejsc.
Problem w tym, że lekarze źle diagnozują chorobę. - Bo kiedy przychodzi młody człowiek i skarży się, to często jest podejrzewany o symulację - mówi doktor Lidia Darda-Ledzion, specjalistka neurologii i rehabilitacji medycznej. Ortopedzi zaś szukają przyczyn bólów w układzie kostnym i nie pomyślą o podłożu neurologicznym.
Na każdym etapie choroby można jednak być aktywnym. Aby to uświadomić zorganizowano kampanię "SM walcz o siebie". Ma uświadomić chorym, jak odroczyć moment, kiedy chory jest już w takim stanie, że nie może sam zadbać o siebie porusza się na wózku.
Debatę prowadziła Iwona Schymalla.
Posłuchaj całej debaty o stwardnieniu rozsianym.
(ag)