IAR
Anna Borys
02.08.2012
Czas położyć karty na stół
Eksperci uważają, że EBC powinien podjąć decyzję o skupowaniu obligacji włoskich i hiszpańskich, mimo sprzeciwu Berlina.
sxc.hu
Posłuchaj
-
Beata Płomecka, Bruksela (IAR)
Czytaj także
Nie najlepsza sytuacja finansowa Hiszpanii i problemy Włoch spowodowały ostatnio, że oprocentowanie obligacji tych krajów niebezpiecznie rosło, a w europejskim funduszu ratunkowym nie ma pieniędzy na ewentualną pomoc dla tych państw. Dlatego na Europejski Bank Centralny są teraz zwrócone oczy wszystkich.
- Europejski Bank Centralny zrobi wszystko, by ocalić strefę euro - tak zapewniał w ubiegłym tygodniu jego szef Mario Draghi.
Dziś będzie wiadomo, czy była to zapowiedź skupu obligacji włoskich i hiszpańskich, co pozwoliłoby na zbicie ich rentowności. Według ekspertów to mogłoby uspokoić sytuację na rynkach finansowych, ale tylko na kilka tygodni i po wakacjach znowu będzie nerwowo. Powrócą zapewne pomysły zwiększenia europejskiego funduszu ratunkowego, który miałby skupować obligacje państw z problemami finansowymi. Na to do tej pory nie zgadzały się Niemcy.