Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 21.12.2012

Euro? Już nikt nie chce wspólnej waluty

Nawet premier Łotwy, która szykuje się do przyjęcia euro w 2014 r., przyznaje, że wielu obywateli stało się sceptycznych - pisze w piątek "Financial Times".
Euro? Już nikt nie chce wspólnej walutyGlow Images/East News

Premier Łotwy Valdis Dombrovskis przeprowadził jeden z najbardziej restrykcyjnych w Europie programów oszczędnościowych, by podtrzymać nadzieje na członkostwo w eurostrefie.

- Pięć lat przed kryzysem w strefie euro, wszyscy chcieli do niej przystąpić, ale nie byliśmy wtedy gotowi gospodarczo. Teraz, gdy jesteśmy gotowi, wiele osób jest sceptycznych - tłumaczył w rozmowie z dziennikiem. Dodał, że opozycja próbuje zbijać kapitał polityczny na nastrojach przeciwko euro.
Dombrovskis wskazał, że liczy na przyjęcie wspólnej waluty w styczniu 2014 roku, ale będzie to jeszcze wymagało ciężkiej pracy. Oświadczył też, że bez restrykcyjnych reform kraj nigdy nie spełniłby warunków: niskiej inflacji, deficytu budżetowego poniżej 3 proc. PKB i zadłużenia poniżej 60 proc.
Bułgaria, która podobnie jak kraje bałtyckie sztywno powiązała swą walutę z euro i jest jednym z trzech krajów UE spełniających kryteria z Maastricht, oświadczyła niedawno, że nie ma w krótkiej perspektywie planów członkostwa w strefie euro - przypomina "Financial Times".