Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 07.08.2014

Białoruś chce zastąpić Zachód na rosyjskim rynku żywności

Władze w Mińsku deklarują zwiększenie dostaw produktów żywnościowych do Rosji. Białoruska żywność miałaby zastąpić częściowo produkty z krajów zachodnich, na które embargo nałożył prezydent Władimir Putin.
Białoruś chce zastąpić Zachód na rosyjskim rynku żywnościGlow Images/East News

Leanid Marynicz, wiceminister rolnictwa i zaopatrzenia, powiedział, że Białoruś chce sprzedawać do Rosji więcej np. serów, mięsa i mleka. Może też zwiększyć dostawy warzyw i owoców. - Zamienimy holenderskie ziemniaki i polskie jabłka - u nas wszystko jest - mówił wiceminister Marynicz agencji RIA-Nowosti. Białoruś liczy w szczególności na znaczne zwiększenie dostaw serów do Rosji. - Zwiększymy produkcję serów o różnej twardości i różnym czasie dojrzewania - oznajmił. Oprócz tego Białoruś jest gotowa zwiększyć dostawy mięsa i mleka krowiego w miejsce Finlandii.

- Dla nas to eldorado. Jesteśmy gotowi zastąpić państwa zachodnie w dostawach wielu produktów żywnościowych - powiedział Marynicz.

Niezależne białoruskie media zwracają przy tym uwagę, że Białoruś sama jest znaczącym importerem m.in. polskich jabłek. Warto też zauważyć, że z powodu walki z afrykańskim pomorem świń na Białorusi o jedną piątą spadło pogłowie świń. W efekcie doszło do znaczących podwyżek cen mięsa. Nie wiadomo też jaki będzie tegoroczny zbiór warzyw w sytuacji, gdy na Białorusi od wielu dni panują upały i susza.

O możliwości zastąpienia zachodnich dostawców przez Białoruś jest także przekonany były minister rolnictwa Wasil Lawonau. - Białoruś może zastąpić Polskę w dostawach owoców dosłownie w ciągu dwóch-trzech lat (…) Co prawda nie wszystkie produkty mogą konkurować, ale owoce i warzywa mogą, podobnie jak mięso - powiedział Radiu Swaboda.

Według niego obecna sytuacja stanowi dla Białorusi szansę. - Otwarcie rynku (rosyjskiego) to bardzo pozytywny czynnik, który zmusi Białoruś do pracy nad jakością produkcji - zaznaczył.

Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin podpisał dekret, który zakazuje lub ogranicza wwóz do Rosji "niektórych produktów rolnych, surowców i artykułów spożywczych" z krajów, które wprowadziły sankcje przeciwko FR lub przyłączyły się do nich. Premier Dmitrij Miedwiediew ogłosił w czwartek, że jego kraj wprowadza zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, ryb, mleka i nabiału ze Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Australii, Kanady i Norwegii.

IAR/PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś