Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Agnieszka Kamińska 04.07.2013

Czym jest Jamal II? Gazprom: Polska już się zgodziła

Wojna z Rosją o definicję Jamału II. W umowie z 1993 roku zobowiązującej Polskę do budowy drugiej nitki gazociągu jest zapis o możliwości jej odgałęzienia; na taką interpretację naciska Gazprom – pisze ”Dziennik Gazeta Prawna”.
Szef Gazpromu Aleksiej MillerSzef Gazpromu Aleksiej Millerkremlin.ru

"Dziennik Gazeta Prawna" przeanalizował dokument, na który powołują się Rosjanie, zabiegając o budowę gazociągu na Słowację z ominięciem Ukrainy.

Inwestycji konsekwentnie sprzeciwia się Polska. Rozmówcy dziennika mówią, że Rosjanie poważnie podchodzą do projektu. Stąd walka o definicję, czym jest Jamał II i próba przekonywania, że Polska się do tej budowy zobowiązała już 20 lat temu.

Gazprom pewny swego. Spór o definicję Jamału II

Tymczasem szef Gazpromu przekonuje, że rura zostanie przedłużona na Słowację, a decyzje w tej sprawie zapadną do jesieni. Polska się nie zgadza na budowę, ale Gazprom twierdzi, że zobowiązała się do niej już 20 lat temu, właśnie w umowie z 1993 roku.

Aleksiej Miller 28 czerwca stwierdził, że prawdopodobieństwo budowy odnogi gazociągu na południe jest ”więcej niż realne”. Polskie ministerstwo skarbu uznało te słowa za nadużycie. Polacy podkreślają również, że proponowana przez Gazprom odnoga na południe nie ma nic wspólnego z ”Jamałem II”, który miał biec równolegle do obecnego gazociągu Jamał, a jest to tzw. pieremyczka. Jamał Europa II miał biec przez Polskę do Niemiec, a nie na Słowację.

"DGP” ocenia, że zapisy umowy są dość ogólne i pozwalają Gazpromowi interpretować je na swoją korzyść.

Gazprom twierdzi, że zawarty w umowie zapis o przewidywanym odgałęzieniu w kierunku południowo-zachodnim przesądza, czym jest Jamał II.

Dla Polski rura gazowa omijająca Ukrainę to podważenie priorytetów bezpieczeństwa energetycznego.

IAR/Dziennik Gazeta Prawna/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś