Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Michał Mendyk 26.11.2011

Anja Orthodox: Tomek Beksiński mnie zostawił...

26 listopada mija 53. rocznica urodziny wybitnego radiowca i tłumacza. W "Muzycznej Jedynce" wspominała Tomasza Beksińskiego jego przyjaciółka Anja Orthodox
Anja OrthodoxAnja Orthodoxfot. wikipedia, lic. CC, Lestat (Jan Mehlich)

– Takiego przyjaciela nie miałam nigdy przedtem, ani nigdy potem – mówi artystka o wybitnym radiowcu oraz tłumaczu. – Popełniając samobójstwo w 1999 roku, Tomek osierocił mnie i wiele innych osób.

Anji Orthodox nie mogło zabraknąć na dedykowanej Beksińskiemu (i opartej na jego tekstach) płycie, stworzonej przez muzyków elektronicznego duetu OMNI oraz wokalistę grupy Mech. Orthodox zaśpiewała piosenkę "Po deszczu", stanowiącą przewrotnie stoicką wizję świata po zagładzie atomowej...

– Teksty Tomka znam nie od dziś. Dzięki niemu zrozumiałam, czym jest twórcze tłumaczenie – mówi artystka o swoim interpretowaniu liryki przyjaciela. – Zresztą to właśnie on tworzył anglojęzyczne wersje piosenek Closterkellera.

Nowej płycie zespołu Anji Orthodox poświęcona była druga część jej rozmowy z Adamem Dobrzyńskim. Artystka nazwała "Bordeaux" – pierwszy w jej dorobku album konceptualny – swego rodzaju... telenowelą. Tyle że bohaterowie opowieści – para nadwrażliwych mistyków – odbiegają nieco od telewizyjnych stereotypów: Ona ściąga na nich fatum; On musi zginąć, pozostawiając swoją partnerkę w poczuciu pustki... Trudno się dziwić, że neurotycznego Beksińskiego połączyła z Orthodox wyjątkowo silna więź.

Goszcząca w "Muzycznej Jedynce" artystka wyjaśniła także, dlaczego warto przekładać na polski anglojęzyczne teksty Beksińskiego i jak Closterkeller stał się "firmą rodzinną". Posłuchajcie fragmentu audycji.

Płyta "Tomek Beksiński" projektu OME objęta została patronatem Programu Pierwszego Polskiego Radia.