Tuż przed premierą albumu "Heart Times" gościem Agnieszki Szydłowskiej była Novika.
- Proces tworzenia płyty musi przebiegać w odpowiednich warunkach – podkreślała w "Programie alternatywnym" Novika. – Musi być moment zadumy, refleksji, a to najczęściej zdarza się w autobusie lub pociągu – zdradziła artystka i dodała, że samochód też jest dobrym miejscem na próbowanie czegoś nowego. – W aucie do głowy przychodzą mi melodie. Zaczynam śpiewać nie coś, co już istnieje, ale wymyślam coś nowego.
Novika podkreślałą, że przed nagraniem płyty wiele osób namawiało ją do współpracy z zagranicznym producentem – A ja wróciłam do Bogdana Kondrackiego, bo dobrze wiedziałam, że ma trochę wolnego czasu, a poza tym pamiętam jego zaangażowanie podczas pracy nad płytą "Lovefinder" - wyjaśniała.
- Współpraca w Bogdanem jest wyjątkowa - mówiła Novika. - On nie przywiązuje się do swoich pomysłów tak bardzo jak inni producenci - chwaliła kooperację z Bogdanem Kondrackim Novika.
Artystka przyznała, że na płytę planowała utwory bardziej melancholijne, bardziej refleksyjne. - Wydaje mi się, że w muzyce jest coraz więcej emocji i wzruszenia - mówiła Novika i zdradziła, która z piosenek na płycie jest najbardziej osobista.
Premierę trzeciej solowej płyty Noviki zaplanowano na piątek, 12 kwietnia.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Noviką.