Dwójka
Michał Mendyk
23.02.2015
Detroit. Miasto z horroru... bez wampirów
- Aż dziw, że dopiero Jim Jarmush wpadł na pomysł, by współczesna para wampirów zamieszkiwała zrujnowany dom w Detroit - zwrócił uwagę dziennikarz Wojciech Orliński.
Opuszczony dom w Detroit. Widok budynków powoli "przejmowanych przez naturę" jest typowy dla dawnej przemysłowej metropoliiwikipedia, domena publiczna
Posłuchaj
-
Detroit. Miasto z horroru... bez wampirów. Co zdecydowało o upadku wielkiej przemysłowej metropolii? (Kwadrans bez muzyki/Dwójka)
Czytaj także
Punktem wyjścia dla rozmowy o bankrutującej i wyludniającej się metropolii była książka Charliego LeDuffa "Detroit. Sekcja zwłok Ameryki". - Przerażające w tym mieście nie jest ryzyko spotkania podejrzanego typa, lecz szansa, że nie spotkamy nikogo - powiedział Wojciech Orliński. - Popularną rozrywką stało się w Detroit podpalanie opuszczonych budynków. Policja prawie nigdy się nie pojawia - dodał.
- To miasto nie zostało zniszczone przez kryzys, lecz przez złe zarządzanie. Bo kto chce mieszkać na skrzyżowaniu ogromnych, wielopoziomych autostrad? - spytał retorycznie dziennikarz. I dodał, że ekipa Gierka próbowała przekształcić Warszawę w tego typu "nowoczesną metropolię". W audycji była jednak mowa o kilku polskich miastach, którym grozi los Detroit...
***
Tytuł audycji: Kwadrans bez muzyki
Przygotował: Kamil Radomski
Gość: prof. Bohdan Szklarski (amerykanista z UW,) Wojciech Orliński (dziennikarz, autor książek o Ameryce) Wiktor Rubin (reżyser teatralny, twórca spektaklu "Detroit. Historia ręki)
Data emisji: 23.02.2015
Godzina emisji: 15.00
mm/bch