Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Tomasz Jaremczak 19.07.2013

Hołdys, hotel Victoria, chustka, prostytutka i... "Autobiografia"

- Sądziłem, że utwór będzie bardziej melancholijny, jak "Raiders of the Storm" The Doors - powiedział w audycji "Lato z Radiem" Zbigniew Hołdys o kulisach powstaniu utworu "Autobiografia".
Grzegorz Markowski i Zbigniew Hołdys na scenie. Koncert zespołu PerfectGrzegorz Markowski i Zbigniew Hołdys na scenie. Koncert zespołu PerfectPAP/Archiwum/Teodor Walczak

Miałem 10 lat, gdy… Nie ma chyba osoby w Polsce, które nie potrafiłaby dokończyć tego tekstu. Problemy zaczynają się dopiero wtedy, gdy zmieniamy strefę czasową.

Reedycja płyty "Perfect" do nabycia na sklep.polskieradio.pl >>>

- Pojechaliśmy o północy z Rzeszowa do Warszawy. Wsiedliśmy w samolot, dolecieliśmy do Nowego Jorku, a tam prosto na scenę. Nie wiedziałem, która jest godzina. Oni zaczęli grać Autobiografię. Nie wiedziałem, co to za piosenka - powiedział wokalista Perfectu Grzegorz Markowski. Jak wybrnął z sytuacji? - Zagrali jeden obieg, drugi obieg i sobie przypomniałem. Jakbym zapomniał modlitwy... - dodał Markowski.

Piosenka powstała w 1982 roku, w warszawskim hotelu Victoria. - Siedziałem tam godzinami bez celu - przyznał Zbigniew Hołdys. Nucił melodię i zapisywał ją na serwetce. Pewnego dnia podeszła do niego prostytutka. - Ty, malutki, siedzisz sobie i coś na nas notujesz - zagadała go. Hołdys odpowiedział, że to nuty. To był refren "Autobiografii".

Dopiero po kilku tygodniach zagrał utwór na gitarze. - Z refrenu wyszedłem od razu na zwrotkę. Tak się stało, że właściwie za pierwszym razem zagrałem cały utwór od początku do końca - powiedział Hołdys. Poza epizodem z serwetkami zajęło mu to cztery minuty.

"Tydzień z Gwiazdą" Perfect - Przeczytaj wszystkie odcinki >>>

Również Hołdys miał pierwotnie śpiewać "Autobiografię". -  Zorientowałem się, że narracja wymaga zupełnie innego  warsztatu. Ja go nie miałem, w przeciwieństwie go Grześka - powiedział Hołdys. Zapadła decyzja, żeby śpiewał Markowski.

Tekst piosenki napisał Bogdan Olewicz. Nie podejrzewał, że "Autobiografia" stanie się wielkim hitem. - Za długa, nieradiowy czas, niezmiernie wielowątkowa opowieść. To miała być tylko kronika naszej młodości - powiedział Olewicz.

Dziś muzycy Perfectu przyznają, że nigdy nie zagrali identycznie "Autobiografii".  Śmieją się, że albo jest inne brzmienie, albo akustyka, albo któryś z nich po prostu się pomyli.

Również "Autobiografia" zabrzmi na koncercie Lata z Radiem 20 lipca w Zamościu.  Zespół Perfect będzie tam gwiazdą wieczoru . Zobacz szczegóły >>>

tj

Polecamy też płytę "Lato z Radiem 2013". Album towarzyszyć będzie najpopularniejszej audycji radiowej w Polsce oraz koncertom Lata z Radiem. Płyta do nabycia na stronie sklep.polskieradio.pl >>>

/