Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Ewa Dryhusz 09.12.2012

Kuba Strzyczkowski: Gagarin miał gorzej

- Kochani, nie przesadzajmy, Gagarin miał gorzej! Nic takiego się nie stało. Po prostu przepłynąłem sobie Atlantyk. Spełniłem marzenie, jeszcze kilka marzeń w zanadrzu mam. Ich realizacja to nie jest prosta sprawa, ale trzeba próbować. Mamy tylko jeden bilet na to życie – mówi dziennikarz Trójki, który przybił do Mariny Pointe a Pitre na Gwadelupie.
Kuba Strzyczkowski na pokładzie jachtu Delphia TrójkaKuba Strzyczkowski na pokładzie jachtu Delphia TrójkaMarcin Łukawski/Polskie Radio

Dokładnie o godz. 2.37 czasu polskiego nasz śmiałek dopłynął do Gwadelupy na Karaibach. Kuba Strzyczkowski z radością powitał stały ląd, tłumaczy, że to nieprawdopodobne wrażenie, gdy nagle pod nogami nie ma kiwającego się pokładu.

Człowiek, który szlakiem Kolumba przebył samotnie Atlantyk, zdradza tajemnica projektu, który skończył się szczęśliwym finałem. - Taki rejs to przede wszystkim ogromne przygotowania. Projekt wymyśliłem trzy lata temu. Dokładnie rok od rozpoczęcia przygotowań udało mi się wystartować z Las Palmas i szczęśliwie dopłynąć do mety - opowiada ekipie "Trzeciej Strony Medalu".

Jak przebiegał Rejs Kuby Strzyczkowskiego? - posłuchaj wszystkich relacji!

Dziennikarz Trójki przyznaje, że realizacja marzenia nie przyszła łatwo, ani szybko. Rejs "Szlakiem Kolumba" rozpoczął się 8 listopada w portugalskim porcie w Vilamoura, skąd Kuba Strzyczkowski wypłynął w towarzystwie załogi i mediów w kierunku Las Palmas. Stamtąd, po krótkim postoju, 14 listopada wyruszył w dalszą, samotną część rejsu w kierunku Małych Antyli i pokonał w 2 946 mil morskich.

Dziennikarz płynął na specjalnie przygotowanym dla niego jachcie typu Delphia 40.3 o imieniu "Delphia - Trójka". Cały rejs był szczegółowo relacjonowany, żeglarz codziennie łączył się z Trójką. - To pierwszy przypadek w historii Polskiego Radia - mówił trójkowy wilk morski, jak tylko zszedł na ląd.

W poniedziałek, 17 grudnia o godzinie 14.55 na warszawskim lotnisku im. F. Chopina koledzy z radiowej Trójki, Słuchacze i przyjaciele powitają powracającego samolotem Kubę Strzyczkowskiego. Trójka zaprasza do wzięcia udziału w tym wyjątkowym wydarzeniu wszystkich Słuchaczy i zainteresowane redakcje.