Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Komputer w Firmie
Rodo Rodo 21.10.2013

Firmy padają przez zatory płatnicze

Wg firmy audytorsko-doradczej Grant Thornton w 2013 już ponad 600 firm w Polsce ogłosiło upadłość, głównie z powodu utraty płynności finansowej.Szacunki mówią, że do końca roku upadnie ich więcej niż w 2012 roku, kiedy zbankrutowało 900 przedsiębiorstw.
Adam Parfiniewicz, dyrektor Obsługi MŚP, członek zarządu BNP ParibasAdam Parfiniewicz, dyrektor Obsługi MŚP, członek zarządu BNP Paribas

Eksperci podkreślają jednak, że na rynku widać też pozytywne sygnały gdyż zatory płatnicze przestały rosnąć, a firmy szukają swoich szans na coraz bardziej egzotycznych rynkach zagranicznych.Do najbardziej zagrożonych upadłością branż należą budowlanka, meblarstwo czy sektor produkcji wyrobów metalowych. Nie lepiej jest w handlu hurtowym i detalicznym.

Zeszły rok rzeczywiście był niełatwy, bo odnotowaliśmy najwięcej bankructw w sektorze małych i średnich firm – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Adam Parfiniewicz, dyrektor Obsługi Małych i Średnich Przedsiębiorstw, członek zarządu BNP Paribas. – Ten rok podobno ma być jeszcze gorszy.

Największą bolączką małych i średnich firm są zatory płatnicze. Obecnie co czwarty polski przedsiębiorca deklaruje, że opłaca swoje faktury z opóźnieniem. Ekspert zwraca jednak uwagę na to, że zatory płatnicze przestają narastać.

– Badania Grant Thornton pokazują, że wśród przyczyn swoich trudności przedsiębiorcy wskazują spadek przychodów, kurczące się marże, złe decyzje menadżerskie i nieefektywny model biznesowy – komentuje Iwona Dolecka, menadżer w Grant Thornton.

Problematyczna strategia

Przynajmniej część z tych czynników ma charakter długoterminowy i dotyczy strategicznych decyzji oraz zarządzania ryzykiem w firmie w dłuższej perspektywie czasowej. Wśród elementów zarządzania bieżącą płynnością finansową firmy wymienia m.in. poszukiwanie dodatkowych źródeł finansowania w należnościach. Czyli m.in. skracanie terminów płatności klientów, wydłużanie terminów płatności firmowych zobowiązań, próbę upłynnienia zapasów czy pozbycie się elementów majątku trwałego, niewykorzystywanych w działalności operacyjnej.

– Tak jak każdy z nas poddaje się okresowym badaniom lekarskim, tak samo firmy powinny co jakiś czas dokonywać przeglądu swojej strategii, modelu operacyjnego, procesów wewnętrznych i efektywności gospodarowania finansami – tłumaczy Iwona Dolecka. – Profilaktyka jest znacznie skuteczniejsza niż leczenie, zwłaszcza jeśli to leczenie odbywa się pod presją czasu, kiedy już do drzwi pukają wierzycie, a klienci wciąż nie płacą – podkreśla.

Przedsiębiorcy na nowych rynkach

Największy popyt na tego rodzaju rozwiązania zgłaszają firmy, które prowadzą handel zagraniczny, czyli głównie eksporterzy i importerzy.

– Handlując na bardziej wymagających rynkach muszą siłą rzeczy stosować trochę bardziej skomplikowane narzędzia finansowe, ale widać, że rzeczywiście sektor małych i średnich przedsiębiorstw dobrze sobie w tej kwestii radzi. Jako partner finansowy bardzo się z tego cieszymy – podkreśla Adam Parfiniewicz.

  • M.in. o tym, jak budować przewagę konkurencyjną, wykorzystując do tego celu narzędzia, takie jak m.in. internet, optymalizacja podatkowa czy restrukturyzacja przedsiębiorcy będą mogli się dowiedzieć w czasie cyklu spotkań dla właścicieli i kadry zarządzającej firm z sektora MŚP w ramach Akademii Biznesu organizowanej przez BNP Paribas Bank Polska. W spotkaniach będzie uczestniczyć około 100 przedsiębiorców. Gospodarzem Akademii będzie Frederic Amoudru, prezes BNP Paribas Banku Polska, a w spotkaniach Biznes Akademii weźmie udział Wiesław Rozłucki, prezes Rady Giełdy Papierów Wartościowych. Wykłady i warsztaty poprowadzą eksperci firmy audytorsko-doradczej Grant Thornton.



autor: Jan Petersen