Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Mendyk 27.12.2010

Beskidzcy połaźnicy

Od dnia św. Szczepana (czyli drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia) zaczyna się kolędowanie. O rozmaitych odmianach tego zwyczaju rozmawiały w magazynie "Źródła" Maria Baliszewska i Anna Szotkowska.
Kolędowanie z GwiazdąKolędowanie z Gwiazdąźr. Wikipedia, fot. Fiberek, lic.CC
Posłuchaj
  • Zuzanna Kawulok opowiada o beskidzkich połaźnikach
Czytaj także

- Kolędowanie to nie tylko śpiewanie kolęd, ale i zwyczaj chodzenia po kolędzie - mówi Anna Szotkowska. - Form kolędowania było w polskiej tradycji dużo, w ostatnich latach są one przypominane, rekonstruowane. Prezentowane są zwyczaje kolędnicze z coraz to nowych regionów.

Najczęstszymi zwyczajami kolędniczymi są: kolędowanie z Gwiazdą, z szopką, z maszkarami (konikiem, turoniem, kozą lub niedźwiedziem - symbolami siły i dostatku). Są też widowiska herodowe, noworoczne "Draby" i "Dziady", a także - od niedawna rekonstruowane - kolędowanie z Dorotą. Ciekawe i również niedawno odkryte są pieśni "dunajowe" z Łukowej.

Specyficznie beskidzkim zwyczajem kolędowym były "połazy" - połączenie kolędowania i zalotów. Odbywało się to różnie, w zależności od wieku połaźników. Istotnym elementem była połaźniczka - przyozdobiona gałązka jodłowa, którą zostawiało się gospodarzom. Później gaździna używała zapalonej połaźniczki podczas pierwszego w roku wyganiania krów na pastwisko, aby uchronić je od uroków i aby się dobrze chowały. Opowiadała o tym szczegółowo Zuzanna Kawulok.

Aby posłuchać gawędy o beskidzkim kolędowaniu, kliknij ikonę dźwięku "Zuzanna Kawulok opowiada o beskidzkich połaźnikach" w boksie "Posłuchaj", po prawej stronie.