Rosja, początek XX wieku. Pustelnia Optyńska - tajemniczy monaster, opisany przez Dostojewskiego w "Braciach Karamazow". Cel pielgrzymek, a może mistyczna granica, po której przekroczeniu osiąga się pełnię poznania?
Hrabia T. wyrusza w podróż. Chce dotrzeć do Pustelni Optyńskiej, choć nie ma pojęcia, gdzie się ona znajduje i czym właściwie jest. Po drodze spotyka Ariela, diabolicznego demiurga. Ariel twierdzi, że wraz z grupą ghostwriterów stworzył T. i otaczający go świat, w którym rządzą panujące na rynku wydawniczym mody. Jakby tego było mało, za hrabią podążają przedstawiciele niebezpiecznej sekty, chcący złożyć go w ofierze swojemu bóstwu, oraz agenci policji, którzy również nie mają zbyt przyjacielskich zamiarów. Hrabia T. odkrywa, że jest tylko bohaterem literackim, a jego pierwowzorem był Lew Tołstoj. Podróż prowadzi go ku poznaniu prawdy o samym sobie i świecie. Tylko czy dzięki tej wiedzy T. pokona przeciwników i zbliży się do Pustelni?
Pielewin zaprasza czytelnika do gry - z literaturą, filozofią, religią. I jak zwykle szarga wszystkie świętości i ze wszystkich kpi - nabija się z idei Tołstoja i Dostojewskiego, nie zostawia suchej nitki na współczesnych wydawcach, których interesuje tylko zysk, ośmiesza patos i wzniosłe tony.
( materiały wyd. WAB )
Czyta Przemek Bluszcz.