Agencja Reutera zwraca uwagę, że szef kontrwywiadu niezwykle rzadko wypowiada się; jego ostatnie wystąpienie publiczne miało miejsce w październiku 2013 roku. Czwartkowe przemówienie było planowane jeszcze przed atakiem w Paryżu.
- Trzeba więc potraktować te ostrzeżenia bardzo poważnie - powiedział Michał Żakowski. - Dużo mówimy o Państwie Islamskim w Iraku i Syrii ale zapominamy że tam jest także Al–Kaida. Z ostatnich doniesień widomo, że zamachowcy przyznali się, że pochodzą z Al–Kaidy w Jemenie, to jest Al–Kaida Półwyspu Arabskiego.
Al–Kaida wydaje się teraz rywalizować z Państwem Islamskim. - Trzeba wiedzieć, że to są dwa odrębne twory, które się zwalczają w Iraku i Syrii - dodał Michał Żakowski.
Al–Kaida ma na koncie zamachy w świecie zachodnim poczynając od 11 września w Stanach Zjednoczonych. Teraz Al–Kaida chce wyjść z niszy, w której się znalazła poprzez powstanie kalifatu, z którym walczy koalicja antyterrorystyczna . Jak twierdzi szef brytyjskiego kontrwywiadu MI5, Andrew Parker - teraz świat potrzebuje więcej uprawnień i danych z sieci, informacji z facebooka i twittera, w tym także dane pasażerów przelatujących do i z Unii Europejskiej.
kawa