Sondaże CBOS mówiły o nawet 71-procentowej frekwencji. Wyniki okazały się jednak niższe, do godz. 19.00 zagłosowało 43 proc. uprawnionych. Zdaniem politologa dr Mikołaja Cześnika wyniki nie są bardzo złe, ważne, że nie gorsze niż w trakcie ostatnich wyborów. Podkreślił, że tym razem wyborcy skupiali się na tym, co lokalni działacze mogą dla nich zrobić, a odrzucili wielką politykę.
Zgadza się z nim socjolog dr Robert Sobiech, który przywołuje ostatnie sondaże dotyczące naszej oceny wpływu, jaki mamy na swoje otoczenie. - Pięćdziesiąt kilka procent Polaków mówi, że mają wpływ na losy gminy, swojej miejscowości i, zdaje się, blisko 40 procent mówi, że ma wpływ na losy kraju. Jeżeli teraz dostają kartę wyborczą, to – wydaje mi się – że przynajmniej dla tej części te wybory są ważne, znaczące - ocenia.
Socjolog Paweł Śpiewak stwierdził, że sukces Czesława Bieleckiego, któremu przedwyborcze sondaże nie dawały tak wysokiego wyniku, pokazuje, że Polacy ukrywają swoje preferencje polityczne. Wynik jest także sukcesem Prawa i Sprawiedliwości, które udzieliło mu poparcia.
Wyniki w sejmikach wojewódzkich wywołały zdziwienie wśród gości Beaty Michniewicz. Zgodnie z sondażem dla TVP, PO otrzymała 33,8 proc., PiS – 27 proc., SLD – 15,8 proc., 13,1 proc. Inne komitety wyborcze otrzymały 9,1 procent.
Goście spodziewali się, że Platforma otrzyma dużo wyższy wynik. Wskazywały to też sondaże przedwyborcze. – To jest bardzo silne żółte światło ostrzegawcze dla Platformy – ocenił dr Sobiech.
O 22.00, wraz z zamknięciem lokali wyborczych, na antenie Trójki rozpoczął się wieczór wyborczy. Gośćmi Beaty Michniewicz byli prof. Paweł Śpiewak, socjolog z UW, dr Robert Sobiech, socjolog z UW, dr Jacek Kucharczyk, dyrektor Instytutu Spraw Publicznych, dr Mikołaj Cześnik, politolog z PAN i SWPS.
Aby wysłuchać rozmowy "Wieczór wyborczy w Trójce", wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie „Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
***
Według sondażu zrealizowanego dla TVP przez TNS OBOP w dzisiejszych wyborach samorządowych na pierwszym miejscu w Warszawie znalazła się Hanna Gronkiewicz-Waltz z wynikiem 51,6 proc., na drugim Czesław Bielecki - 24,8 proc., a na trzecim Wojciech Olejniczak - 12,9 proc. Jeżeli te pierwsze, szacunkowe dane potwierdzą się, w stolicy nie będzie II tury, a obecnie urzędująca prezydent ma zapewnioną reelekcję.