Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Agnieszka Szałowska 07.01.2013

"Holy Motors" w Polsce

Najbardziej ekstrawagancki film ostatniego festiwalu w Cannes. Groteskowy, miejscami obsceniczny, pełen dynamiki.
Kadr z filmu Holy MotorsKadr z filmu "Holy Motors"fot. mat. promocyjne

Najnowszy film Léos Caraxa balansuje na granicy dyscypliny i kompletnej nieprzewidywalności, pomiędzy horrorem a melodramatem, rodzinną psychodramą a komedią. Jego bohater, Monsieur Oscar od świtu do zmierzchu wciela się w nie swoje role: jest przemysłowcem, zabójcą, żebrakiem, potworem, członkiem rodziny. Stacza erotyczną walkę w wirtualnym świecie gwiezdnych wojen, uprowadza Evę Mendes, romansuje na dachu wieżowca z Kylie Minogue i do ostatniej minuty nie pozwala nikomu wyznaczyć granicy, dzielącej fikcję od rzeczywistości.
Monsieur Oscar krąży po Paryżu, wykonując "zlecenia", pojawia się ciągle w nowych miejscach. Raz burzy bieg rzeczy, innym razem sprawia, że wydarzenia toczą się przewidywalnym torem. Towarzyszy mu Céline, kierująca jego limuzyną dyskretna blondynka, która pilnuje, by zadania zostały zrealizowane w określonym kontraktem czasie. Oscar i Céline tworzą parę spiskowców, poruszających się wewnątrz filmowego mechanizmu, napędzanego intertekstualną grą.

Film Caraxa wypełniają cytaty - począwszy od niemego serialu Feuillada "Fantomas", przez "Powiększenie" Michelangelo Antonioniego i twórczość Georgesa Franju, do animowanych "Aut" Pixara. Od wędrówki Leopolda Blooma w "Ulissesie" Jamesa Joyce’a do "Portretu damy" Henry’ego Jamesa.

Premiera: 11 stycznia 2013