Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Mendyk 19.07.2014

40-minutowy teledysk i "szokument" o Alice Cooperze. Nowe Horyzonty muzyki

- Wychowałem się na Trójce, przede wszystkim na audycjach Piotra Kaczkowskiego - podkreślał Roman Gutek, zapraszając na muzyczne filmy na tegorocznym festiwalu Nowe Horyzonty.
Roman GutekRoman Gutek PAP/Maciej Kulczyński
Posłuchaj
  • 40-minutowy teledyski i szokument o Alice Cooperze. Nowe Horyzonty muzyki (Radiowy Dom Kultury/Trójka)
Czytaj także

- Nie stosujemy żadnego szczególnego klucza, wybierając filmy o tematyce muzycznej. Kierujemy się gustami naszej publiczności, która lubi trudniejsze kino oraz alternatywną muzykę - wyjaśniał Roman Gutek w rozmowie z Michałem Nogasiem. I dodał, że rozwój oferty muzyczno-filmowej festiwalu to w pewnym stopniu efekt ograniczenia jego strony koncertowej.

Festiwal Nowe Horyzonty w serwisie internetowym Polskiego Radia >>>

We Wrocławiu będziemy więc mogli obejrzeć miedzy innymi film poświęcony grupie Archive autorstwa Hiszpana Jesusa Hermnadeza. "Axion" jest w istocie 40-minutowym, eksperymentalnym teledyskiem do muzyki z najnowszego albumu Archive pod tym samym tytułem. Co istotne, Darius Keeler i Danny Griffiths, założyciele oraz liderzy grupy, będą gośćmi festiwalu, spotkają się z publicznością po seansach i zagrają specjalny didżejski set.

Zupełnie inny charakter ma obraz "Pulp: film o życiu, śmierci i supermarketach", który pokazuje słynny zespół w przededniu pożegnalnego koncertu w rodzinnym Sheffield. - To w dużym stopniu film o brytyjskim społeczeństwie - zwracał uwagę szef Nowych Horyzontów.

Nasz gość zachwalał też techniczny majstersztyk, jakim jest jego zdaniem koncertowy film Petera Gabriela "Back to Front", oraz filmową odsłonę multimedialnego ekologicznego projektu Björk "Biophilia".

- To artysta przez wielkie "A". I niezwykły człowiek - mówił Roman Gutek, zapraszając z kolei do obejrzenia filmu "20 000 dni na Ziemi", przedstawiającego z kolei na poły fabularyzowaną opowieść o jednym dniu z życia samego Nicka Cave'a. - To obraz rozpięty między fikcją a dokumentem. Coraz więcej takich filmów pojawia się we Wrocławiu - zaznaczył gość Trójki.

Gorąco polecał też "Super Duper Alice Cooper", rzecz o Vincencie Furnierze… spokojnym synu pastora. Ten niepozorny chłopak już jako demoniczny Alice Cooper stal się jednym z największych skandalistów w historii rock'n'rolla. Opowieść rozpoczyna się w latach 60. i wiedzie nas przez historię rocka oraz popkultury, nie wyłączając niezwykłej sceny spotkania Coopera z Frankiem Zappą.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

"Radiowy dom kultury" na antenie Trójki w każdą sobotę od godz. 12.05 do 14.00.

(mm/mk)