- Choć Seven Festival jest Kopciuszkiem wśród polskich festiwali, to może się poszczycić czymś, czego nie mają inne tego typu imprezy: niezwykłymi okolicznościami przyrody - mówił w Czwórce dyrektor artystyczny imprezy Paweł Kostrzewa. - Festiwal wziął nazwę od siedmu jezior, które otaczają Węgorzewo. Jest tu tak pięknie jak nigdzie indziej.
Festiwal rozpoczął się w czwartek i potrwa do niedzieli. Wśród głównych gwiazd imprezy są czołowi reprezentanci polskiego rocka m.in. Kult, Strachy na Lachy, Dezerter i Apteka oraz metalowe zespoły z zagranicy Samael i Moonspell. Od czwartku na scenie Grand Prix toczy się natomiast coroczna rywalizacja młodych zespołów o główną nagrodę festiwalu, jaką jest występ na niedzielnym koncercie finałowym oraz kwota 2 tysięcy euro.
Tegoroczną nowością jest zmiana lokalizacji koncertów - festiwal został przeniesiony na teren dawnej żwirowni na Półwyspie Kal koło Węgorzewa.
Węgorzewskie święto muzyki jest najstarszym regularnie odbywającym się rockowym festiwalem w Polsce. Impreza wystartowała w 1991 roku. Do 1994 roku była organizowany przez węgorzewską jednostkę wojskową. Przez kolejne lata odbywała się pod różnymi egidami: Prince Rocks Poland i EB Rock Festival. W ostatnich latach nosiła nazwę Eko Union of Rock. W tym roku impreza po raz drugi odbywa się pod nazwą Seven Festival Music & More.
Seven Festival odbywa się w dniach od 7 do 10 lipca.
Patronat nad imprezą objęły radiowa Trójka oraz Czwórka.
Pełen program koncertów na stronie: http://www.sevenfestival.pl/artists