Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Karina Duczyńska 14.06.2011

Roma Gąsiorowska: Nie chcę być "starą aktorką"

Za rolę młodej matki w filmie "Ki" została nagrodzona na festiwalu w Gdyni, otrzymała statuetkę dla najlepszej aktorki. Roma Gąsiorowska opowiada w Czwórce o swoim życiu i planach.
Roma Gąsiorowska w studiu CzwórkiRoma Gąsiorowska w studiu Czwórkifot. Wojciech Kusiński


W filmie "Ki" Roma Gąsiorowska zagrała młodą matkę, nie do końca gotową do macierzyństwa. Gdy podczas festiwalu w Gdyni odbierała statuetkę, jej reakcja była spontaniczna. "Jestem w afekcie" – powiedziała wówczas z mównicy Roma.

– Nie przygotowałam sobie wtedy żadnej przemowy, bo wydawało mi się, że wszystko, co napiszę będzie banalne – opowiada Roma Gąsiorowska. – Dlatego tak wyszło.

Później w jednym z wywiadów młoda aktorka powiedziała m. in. że "nie wiadomo jak to będzie po trzydziestce z rolami dla kobiet".– Tak naprawdę nie mam pojęcia, czy nie będzie dla mnie ról, gdy skończę trzydziestkę, ale wszystkie moje koleżanki w tym wieku mają taki problem – mówi Gąsiorowska. – Nigdy się nie zastanawiałam nad tym, czy zawsze będę dostawać jakieś role, ale to nie znaczy, ze nie mam obaw. Mam lęki, tylko inne. Na przykład nie chcę być do końca życia aktorką. Nie chcę skończyć jako "stara aktorka".

Dlatego w życiu Romy pojawiło się równolegle drugie zajęcie – projektowanie ubrań. – Dopiero teraz jestem spokojna - mówi świeżo upieczona projektantka. – Mam pasję, którą mogę rozwijać i nie mam napięcia "co będzie z rolami", bo nie jest to moje jedyne źródło utrzymania – mówi Roma. – Ale cały ten mój pomysł na to, jak to wszystko ma wyglądać, jest bardzo szalony. Cały czas odkrywam kolejne karty i sama siebie próbuję jakoś złożyć z tych puzzli.

Czytaj także Leszek Dawid: mój film ma prowokować

Ale filmu "Ki" Roma Gąsiorowska jeszcze nie widziała, własnie dlatego, że w czasie pokazu - otwierała swój pierwszy butik. Jej nowa kolekcja odzieży nosi nazwę "Stara bardzo. Siedem grzechów głównych". – Są to nie tylko ciuchy dla kobiet, przygotowałam też kolekcję męską – opowiada Roma. – Mam nadzieję, że nawet te najdroższe ciuchy są jednak w przystępnej cenie. Na razie nie projektuję dla VIP-ów, ale kiedyś chcę tworzyć ubrania dla konkretnych osób.

Więcej o nowym sposobie na życie Romy Gąsiorowskiej słuchaj w audycji "Stacja Kultura". Wystarczy kliknąć ikonkę dźwięku w ramce poprawej stronie artykułu.

(kd)

tagi: Gdynia