Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Czwórka
Agnieszka Paciorek 02.09.2011

Błędy w sztuce filmowej

Mikrofony w kadrze, odbicia kamery w szybie, znikające części garderoby… to tylko niektóre z błędów, jakie możemy znaleźć we wszelkiej maści produkcjach. O dziwo, nawet w tych, które wychodzą spod ręki mistrzów kina. Filmowym wpadkom przyjrzeliśmy się z bliska w audycji "W cztery oczy".
Błędy w sztuce filmowejGlow Images/East News

Jeśli chodzi o rodzimą kinematografię, to chyba jedną z największych wpadek jest scena z filmu "Krzyżacy", kiedy to Jagiełło, przemawiając przed bitwą, nagle spogląda na zegarek i mówi "To już czas". Ale to nie wszystkie niedociągnięcia w historycznym dziele Aleksandra Forda. Można tam również w tle zobaczyć druty telegraficzne, czy żołnierzy w trampkach.

Z kolei w amerykańskim kinie, ze swoich błędów słynie saga "Gwiezdne wojny". Jak tłumaczy Marta Korycka z portalu popcorner.pl, jest tam ok., 250 różnych niedoskonałości. – Poczynając od znikających płaszczy do zmieniających sie kolorów ubrania – mówi.

Słuchaczce Darii udało się wyłapać błąd w pierwszej części "Dziennika Bridget Jones". W scenie, kiedy podczas jazdy samochodem bez dachu, aktorce spada na tylnie siedzenie szal, jakaś ręka ten szal z auta wyrzuca.

Producentom słynnego "Harrego Pottera" również nie udało się uniknąć błędów. W jednej ze scen spod peruki Draco Malfoy’a wystaje kosmyk prawdziwych włosów aktora.

Jeśli chodzi natomiast o "Matrixa", tam brakuje łusek z pocisków po oddanych strzałach i "zurzytych" pistoletów wyrzucanych przez Neo na okrągło.

Więcej o wpadkach w "Tożsamość Bourne’a", "Potopie", "Step up 2" czy "Gladiatorze" dowiesz się słuchając całej audycji "W cztery oczy".

ap