Urbex to skrót od urban exploring czyli eksploracja miejska. To odkrywanie pewnych zapomnianych budynków, części miasta, które mało kogo interesują. To właśnie stare budynki, bloki, fabryki, kamienice są pasją Marka Słodkowskiego, jednego z członków grupy Urbex Polska, który był gościem Kasi Tarnopolskiej i Romka Wójcika.
- Znajdujemy walory artystyczne w takich budynkach. Widzimy pewne piękno w opuszczonych miejscach i staramy się to udokumentować, zanim te miejsca znikną, zanim się zmienią, przestaną istnieć - mówi Słodkowski o działalności grupy. - Tworzymy podział między urban exloring i infiltracją. Urban exploring zajmuje się opuszczonymi budynkami, a infiltracja dotyczy budynków jeszcze czynnych.
Oficjalnie grupa powstała w 2008 roku. Wtedy Marek Słodkowski wrzucił pierwszy filmi na youtuba z eksploracji budynku. Przyznaje jednak, że takimi budynkami fascynował się od dziecka.
- W urban exploring jest też czynnik niebezpieczeństwa - to budynki, które się rozwalają - przyznaje czwórkowy gość. - Przed wejściem do budynku robimy rekonesans. Często nawet 2 czy 3 razy podchodzimy do budynku - nie wchodząc do niego - badamy go. Sprawdzamy też czy budynek jest chroniony - dodaje.
Na wyposażeniu grupy Urbex Polska - jest kamera na podczerwień, latarki, aparaty fotograficzne. Każdy z członków dba również o wygodne, mocne buty. Bardzo ważnym przy urban exploring jest też zachowanie zdrowego rozsądku i wyobraźnia. Członkowie Urbex Polska nie ruszają samotnie na wyprawy.
Jakie miejsca są fajne dla uprawiania urban expliring, na co należy zwrócić uwagę przed eksploracją określonego miejsca i jakie lokalizacje Markowi Słodkowskiego polecają czwórkowi słuchacze dowiesz się słuchając audycji lub oglądając załączony plik wideo.
(pj)