Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Marek Dziadukiewicz 10.07.2011

Kluczowa zagrywka

Polscy siatkarze przegrali walkę o finał Ligi Światowej.
Mecz półfinałowy w Lidze Światowej, Polska -  Rosja, Jakub Jarosz z poświęceniem walczy o piłkęMecz półfinałowy w Lidze Światowej, Polska - Rosja, Jakub Jarosz z poświęceniem walczy o piłkęfot. PAP/EPA/Adam Warżawa

Siatkarska reprezentacja Polski uległa Rosji 1:3 w półfinałowym spotkaniu Ligi Światowej rozegranym w Gdańsku. Biało-czerwonym nie pomógł nawet ogłuszający doping niesamowitej polskiej publiczności, która od początku turnieju niezmiennie zachwyca obserwatorów.

Dziesięć procent - tyle szans dawał trener biało-czerwonych Andrea Anastasi na zwycięstwo swoich podopiecznych w meczu z Rosją. Podkreślił jednocześnie, że właśnie takie szanse trzeba wykorzystywać. Niestety fantastzcyna gra Rosjan na zagrywce przesądziła o zwycięstwie "Sbornej". Polakom na pocieszenie pozostanie walka o trzecie miejsce z Argentyną.

"Przegraliśmy półfinał i jedyne, co można powiedzieć, to szkoda. Był moment dobrej gry, ale nie udało się tego utrzymać. Potem Rosjanie budowali sobie przewagę. Na pewno zdobyte zagrywką punkty dały im oddech, by już do końca czwartego seta grać spokojnie. Medalu Ligi Światowej jeszcze Polska nie ma, dlatego w niedzielę odbędzie się dla nas wielki finał i trzeba zrobić wszystko, by go wywalczyć. Nikt za darmo go nam nie da, a za przeciwnika mamy Argentynę, zespół, który gra w tym roku bardzo dobrze." - powiedział po spotkaniu kapitan polskiej drużyny Piotr Gruszka.

Bez względu na wynik niedzielnego spotkania podopieczni trenera Anastasiego zasłużyli na olbrzymie brawa za grę w turnieju finałowym. Polacy mimo słabszych momentów pokazali, że nie brakuje im serca do walki i mimo wielu przeciwności losu i znacznego przemeblowania w składzie nadal pozostają jedną z czołowych drużyn świata.

Marek Dziadukiewicz