PAP
Marek Dziadukiewicz
12.02.2012
Koniec marzeń o tytule?
Piłkarze Barcelony doznali drugiej w tym sezonie ligowej porażki. W meczu 23. kolejki przegrali w Pampelunie z Osasuną 2:3. Jeśli w niedzielę Real Madryt wygra na własnym stadionie z Levante, jego przewaga w tabeli nad ekipą z Katalonii wzrośnie do 10 punktów.
Camp Nou, stadion FC Barcelonyfot. Wikipedia
Spotkanie w Pampelunie rozpoczęło się po myśli gospodarzy, którzy w 22. minucie prowadzili już 2:0. Oba gole zdobył Serb Dejan Lekic, który przed tygodniem zapewnił też Osasunie remis w meczu ze Sportingiem Gijon (1:1). Wcześniej w tym sezonie nie wpisał się na listę strzelców.
Zespół trenera Josepa Guardioli zaczął odrabiać straty po przerwie, a w 51. minucie gola zdobył Chilijczyk Alexis Sanchez. Pięć minut później na 3:1 podwyższył jednak Raul Garcia. Rozmiary porażki faworyta zmniejszył w 73. minucie 20-letni rezerwowy Cristian Tello, któremu asystował inny wprowadzony z ławki piłkarz Cecs Fabregas.
"Droga Realu po mistrzostwo Hiszpanii coraz krótsza. Liga coraz bardziej na biało" - napisała po meczu "Marca". Dziennik "As" w internetowej relacji zwrócił z kolei uwagę, że sędzia Paradas Romero w 81. minucie nie uznał prawdopodobnie prawidłowo zdobytego gola przez Sancheza, odgwizdując spalonego. Poprzednio Barcelona została pokonana w Pampelunie 12 marca 2006 roku. "Barca" przegrała po raz drugi w sezonie. Wcześniej 26 listopada z Getafe (0:1).