Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Adam Koniecki 03.10.2017

Ryzyko podwyżki stop procentowych i wzrostu rat kredytów złotówkowych

Dziś stopy procentowe są rekordowo niskie, co przekłada się na stosunkowo niewielkie raty kredytów mieszkaniowych, za kilka lat sytuacja może się diametralnie pogorszyć.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnefot.flickr/raf88/CC-BY-SA

Rzecznik Finansowy jest kolejną instytucją, która przed tym ostrzega. Instytucje z rynku finansowego robią wiele, żeby nikt im nie zarzucił, że przed ryzykiem stopy procentowej nie ostrzegały (tak, jak dziś słyszą zarzuty o nieinformowanie o ryzyku walutowym w przypadku kredytów we frankach). Rzecznik Finansowy jest już kolejną.

O co w ogóle chodzi? Dziś stopy procentowe w Polsce są na rekordowo niskim poziomie (podstawowa stawka to 1,50 proc., 5 lat temu to było 4,75 proc., wcześniej jeszcze więcej). Przez to równie nisko jest rynkowa stopa WIBOR, która, obok marży banku, jest składową oprocentowania kredytu mieszkaniowego. To z kolei przekłada się na stosunkowo niskie raty.

No właśnie - ale stopy w Polsce prędzej czy później pójdą w górę. Prawdopodobnie nie wcześniej niż za rok, może jeszcze później, ale jednak w końcu wzrosną. A wraz z nimi stawka WIBOR, a zatem oprocentowanie kredytów, a więc odsetki, czyli i raty kredytów.

A kwoty wcale nie wyglądają optymistycznie. Przykład? Rata kredytu na 30 lat na 300 tys. zł po wzroście oprocentowania np. z 4 proc. do 7 proc. pójdzie w górę z ok. 1430 zł aż do 2 tys. zł. Dla kredytu na 25 lat na 250 tys. zł rata w takiej sytuacji podskoczyłaby z 1320 zł do 1770 zł. A gdyby oprocentowanie poszło w górę jeszcze bardziej? Przy 8 proc. rata wyniesie już 1930  zł, przy 9 proc. 2100 zł.

Więcej w audycji o godz. 10.45

Goście PR24: Bartosz Wyrzykowski, radca prawny, biuro Rzecznika Finansowego.

____________________ 

Data emisji: 3.10.2017