Niepełnosprawnością jest dotkniętych ponad 12 procent Polaków. Z okazji Dnia Walki z Dyskryminacją Osób Niepełnosprawnych ulicami Warszawy przeszła Manifestacja Godności. Protestujący domagali się, między innymi, zwiększenia rent inwalidzkich i zasiłków dla opiekunów osób niepełnosprawnych oraz nowelizacji ustawy antydyskryminacyjnej.
– Wszystkie problemy, z którymi borykają się osoby z niepełnosprawnością zasługują na uwagę nie tylko polityków, ale całego społeczeństwa. Od kilku lat coraz częściej mówi się o potrzebach tych ludzi, ale mało się robi. W prawie nie ma jednoznacznych zapisów wprowadzających rozwiązania zapewniające osobom z niepełnosprawnością, na przykład, dostęp do kultury – powiedziała w PR24 Anna Żórawska z fundacji Kultura Bez Barier.
Język migowy w urzędach
Zgodnie z prawem, każdy może uzyskać dostęp do tłumacza języka migowego w instytucjach publicznych. W praktyce jednak, bardzo rzadko urzędnicy są dobrze przygotowani na rozmowę z osobami niepełnosprawnymi. Anna Żórawska wspomniała, że jedna z urzędniczek widząc osobę posługującą się językiem migowym, z obawy przed kontaktem schowała się pod blat biurka.
– Społeczeństwo na co dzień ma mały kontakt z niepełnosprawnością, więc boi się. Jeśli taki urzędnik nie zostanie wcześniej przeszkolony, to ma lęk przed kontaktem i nie uświadamia sobie potrzeb takiej osoby, nie wie w jaki sposób może pomóc – powiedział Waldemar Rogowski z fundacji „Zero Barier”.
Przestrzeń bez barier
Wiele problemów przysparza osobom niepełnosprawnym poruszanie się po miastach, które nie są dostosowane do ich potrzeb. Często przy projektowaniu nowych budynków architekci i urzędnicy starają się uwzględnić pewne ułatwienia dla osób z niepełnosprawnością, jednak w praktyce te rozwiązania usuwają tylko część barier.
– Zmiany w prawie budowlanym zwracają uwagę tylko na jeden typ dysfunkcji, czyli na osoby na wózkach. A przecież osoby niewidome, niedowidzące i głuche też muszą mieć w jakimś stopniu przystosowany obiekt. Trzeba zwrócić uwagę, że każdy z projektów jest indywidualny, więc nie da się wszystkiego zamknąć w sztywne ramy. Potrzebne są konsultacje – stwierdził Maciej Niepogodziński z fundacji „Zero Barier”.
Anna Mikołajewska