Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej wprowadzony został tzw. „profil pomocy”. Zbieranie dodatkowych informacji o poszukujących zatrudnienia ma usprawnić proces znajdowania pracy.
Na podstawie wypełnionego kwestionariusza, osoby poszukujące zatrudnienia przydzielane są do jednej z trzech kategorii.
- Wbrew zapowiedziom, nie doszło do wielkiej rewolucji. Choć wiele zmian jest bardzo ciekawych, nie przyczyniły się one do odbiurokratyzowania urzędów pracy – spowodowały rzecz odwrotną. Urzędnicy są zmuszeni do wypełniania kolejnych ton papierów - mówił w Polskim Radiu 24 Lech Antkowiak, Zastępca Dyrektora Urzędu Pracy m. st. Warszawy.
Gość PR24 podkreślał również, że samorządy powiatowe nie są wystarczająco wspierane w tworzeniu służb adekwatnych do sytuacji na lokalnym rynku pracy. Dominika Stankiewicz, ekspert BCC ds. rynku pracy zaznaczyła, że z oceną reformy należy jednak jeszcze poczekać.
- Urzędy pracy i agencje zatrudnienia dopiero uczą się funkcjonowania w nowych warunkach. Nie można oczekiwać, że w ciągu trzech miesięcy kształtowane przez lata nawyki i doświadczenia ulegną zmianie - wyjaśniała Dominika Stankiewicz.
W Polskim Radiu 24 o sytuacji na polskim rynku pracy mówiła także Monika Zaręba, specjalista ds. rynku pracy z organizacji Pracodawcy RP.
PR24/MP