Rejestratory omdleń serca na świecie wszczepiane są już od pewnego czasu, ale w Polsce zabiegi tego typu odbyły się po raz pierwszy. Szczegóły działania urządzenia przybliżył w Polskim Radiu 24 prof. Piotr Kułakowski, który przeprowadzał zabieg wszczepienia rejestratora.
– Urządzenie jest wielkości baterii AAA, które można powiedzieć wstrzykujemy pod skórę. Przez trzy lata rejestrator monitoruje EKG i dostarcza informacji, co dzieje się z pacjentem. Rejestrator jest potrzebny u osób, u których występują omdlenia z nieznanych przyczyn– wyjaśniał lekarz z Kliniki Kardiologii w Warszawie.
Doc. Marcin Grabowski, który także dokonał przeszczepu urządzenia, zwrócił uwagę na możliwość zdalnej kontroli stanu pacjenta.
– Urządzenie ma możliwość bezprzewodowego komunikowania się z programatorami, przez które odczytujemy ewentualny zapis arytmii. Pacjent oprócz urządzenia otrzymuje także nadajnik, dzięki któremu transmisja zarejestrowanych danych może odbywać się z domu chorego – tłumaczył specjalista z Kliniki Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Technologia wspiera serce
Rejestrator stanowi tylko jedno z wielu urządzeń wspomagających serce. Współczesna medycyna oferuje cały wachlarz rozwiązań technicznych, które pozwalają na skuteczniejsze wykrywanie chorób serca lub też jego wspomaganie w przypadku niewydolności. O kardiologicznych nowinkach technicznych mówił w Polskim Radiu 24 doc. Maciej Sterliński.
– Nowości techniczne coraz częściej i powszechniej pojawiają się w naszych oddziałach. Nie musi być to tylko rozrusznik. Może być to defibrylator, urządzenie do terapii resynchronizującej – wymieniał lekarz z Instytutu Kardiologii w Warszawie.
Zapraszamy do odsłuchania audycji Henryka Szrubarza!
PR24/GM