Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Skrzesiński 18.02.2015

Zielona energia w rękach Sejmu

Sejm będzie głosował nad senackimi poprawkami do ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE). Od poselskiej decyzji zależeć będzie opłacalność inwestowania w mikroinstalacje OZE w gospodarstwach domowych.
Elektrownia produkująca energię elektryczną przy pomocy turbin wiatrowych napędzanych energią wiatrufot.flickrsam churchillElektrownia produkująca energię elektryczną przy pomocy turbin wiatrowych napędzanych energią wiatru/fot.flickr/sam churchill
Posłuchaj
  • 18.02.15 Dr Andrzej Kassenberg: „Jeśli Sejm zatwierdzi takie brzmienie ustawy, to inwestycja w OZE będzie nieopłacalna (…)”

Ewentualne odrzucenia przez Sejm poprawek do ustawy o OZE oznaczałoby brak gwarantowanych cen sprzedaży nadwyżek energii dla wytwarzających je gospodarstw domowych. Tym samym budowa mikroinstalacji OZE, którymi są np. panele słoneczne montowane w ogrodzie, stałaby się zbyt kosztowna i nieopłacalna dla właścicieli.

Dr Andrzej Kassenberg z Koalicji Klimatycznej i Instytutu na Rzecz Ekorozwoju stwierdził w Polskim Radiu 24, że odrzucenie ustawy zahamuje rozwój rynku zarówno producentów, jak i usług opartych o odnawialne źródła energii.

– Przygotowana poprawka dawała szansę na rozwój i producentów, i usług. Odejście od tego i nowe propozycje Senatu w tej kwestii zaprzepaszczą tę możliwość. Jeśli Sejm zatwierdzi takie brzmienie ustawy, to inwestycja w OZE będzie nieopłacalna albo bardzo mało opłacalna – wskazywał gość PR24.   

Ekspert z Koalicji Klimatycznej zwrócił uwagę na korzyści, które niesie ze sobą wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii i budowa mikroinstalacji, a które mogą zostać zaprzepaszczone.

– Tania energia mogłaby wejść na rynek pracy i to w każdym miejscu w Polsce. Jeśli gdzieś jest elektrownia, to wokół niej tworzone są miejsca pracy. W przypadku wdrożenia OZE mielibyśmy elektrownię w każdej miejscowości. Pojawiliby się inwestorzy, firmy, rozwijaliby się producenci. Z kolei jeśli sami wytwarzamy energię, tym bardziej ją szanujemy – wymieniał dr Andrzej Kassenberg.

Polskie Radio 24/gm