Od 1 października 2013 roku Polskie Radio nadaje w systemie cyfrowym. Łatwość odnajdywania stacji, czysty, bezszumowy dźwięk, większy wybór kanałów oraz łatwa obsługa to tylko wybrane atuty nowej technologii radiofonii cyfrowej DAB+. Mimo tych zalet z cyfryzacja wciąż spotyka się z oporem ze strony nadawców komercyjnych.
Zdaniem Gunnara Garforsa obawy właścicieli prywatnych radiostacji są bezpodstawne.
– W krajach, gdzie przeprowadzono cyfryzację zaobserwowano, że słuchalność radia wzrasta. Dla nadawców komercyjnych to świetna okazja do tego, żeby zachęcić do swojej oferty potencjalnych odbiorców. W przypadku cyfryzacji w Norwegii wygrywają zarówno nadawcy publiczni, jak i komercyjni – mówił ekspert.
Natomiast Mirosław Ostrowski z Polskiego Radia Wrocław wyjaśnił, dlaczego prywatne rozgłośnie sprzeciwiają się procesowi cyfryzacji.
– Nadawcy komercyjni zawsze na początku wykazują duży opór. Chodzi przede wszystkim o obawy przed pojawieniem się nowych konkurencyjnych graczy. Rynek jest teraz zamknięty i nawet najgenialniejsza koncepcja nie trafi na fale. Nadejdzie czas, że polscy nadawcy komercyjni dołączą do marszu w kierunku cyfryzacji – powiedział.
Mirosław Ostrowski/fot.PR24/MS
Więcej o procesie cyfryzacji radia w całej rozmowie.
Polskie Radio 24/gm