Z podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o gruntach warszawskich wynika, że roszczenia nie będą mogły dotyczyć obiektów użyteczności publicznej, m.in. szkół i przedszkoli.
– Ustawa o gruntach warszawskich daje nam jako samorządowi możliwość zabezpieczenia obiektów szkolnych. W naszej dzielnicy Bielany groził nam zwrot dwóch placówek oświatowych. Dzięki tej ustawie te obiekty są zabezpieczone, co pozwala nam w nie inwestować. Kiedy obiekt był na liście zwrotowej, nie mogliśmy w niego inwestować – mówił Grzegorz Pietruczuk.
Obecnie wiele warszawskich nieruchomości stanowi przedmiot sporu między stolicą a osobami, które próbują odzyskać poszczególne obiekty utracone na podstawie tzw. dekretu Bieruta z 1945 roku. Ryszard Grzesiuła przypominał, że od co najmniej piętnastu lat Biuro Gospodarki Nieruchomościami uniemożliwiało zwrot w naturze byłym właścicielom zabranych im nieruchomości. W ostatnich latach nasilił się jednak również handel roszczeniami do tych nieruchomości.
– Obliczyliśmy, że w ostatnich latach takich roszczeń do ok. 500 nieruchomości warszawskich odkupiły cztery kancelarie – informował gość Polskiego Radia 24. – Najbardziej poszkodowani są prawdziwi byli właściciele. W Warszawie było 25 498 budynków przejętych dekretem Bieruta, w tym 52 proc. niezniszczonych – dodał.
Jan Śpiewak zwracał uwagę, że „dzika reprywatyzacja” ma miejsce nie tylko w Warszawie, ale i w innych miastach Polski.
– W Łodzi w zeszłym roku zatrzymano zorganizowaną grupę przestępczą, która wyłudziła 300 kamienic. W Krakowie wyłudzono kilkadziesiąt nieruchomości – powiedział gość Debaty Poranka.
Więcej w całej Debacie Poranka.
Audycję prowadził Robert Walenciak.
Polskie Radio 24/dds
Data emisji: 18.08.2016
Godzina emisji: 09.15