Jak podkreślił prof. Zdzisław Krasnodębski, sposób w jaki odbywały się reprywatyzacje w Warszawie jest przykładem „kompletnego absurdu”. - Powiedziałby to każdy człowiek, nawet bardzo przywiązany do praw własności i uznający te prawa za podstawę porządku społecznego, ekonomicznego i politycznego – zaznaczył gość.
Prof. Janusz Majcherek stwierdził natomiast, że według niego potrzeba reprywatyzacji jest oczywista. - Wszelkie mienie nieruchome, zwłaszcza w miastach, musi mieć swojego właściciela. Dopóty tego nie ma, widzimy popadające w ruinę całe ulice wielkomiejskiej zabudowy, które się kruszą i zapadają – wyjaśnił.
Dodał, że gdy nieruchomość nie ma właściciela nikt się nią nie opiekuje, a lokatorzy, którzy nie mieszkają u siebie także w nią nie inwestują. – Mamy wówczas do czynienia z zaniedbaną tkanką miejską w Polsce. To wstyd. Minęło ponad 25 lat od transformacji, a niektóre dzielnice w niektórych miastach przedstawiają widok nędzy i rozpaczy – podsumował prof. Majcherek.
Senator Marek Borowski wyjaśnił z kolei, że kamienice na warszawskiej Pradze są w coraz gorszym stanie, ponieważ ”są do nich zapisane roszczenia w 1946, 1947 czy 1948 roku i nikt się do nich nie zgłasza”. - W związku z tym nie można ich ruszyć – wyjaśnił. Senator dodał, że dzięki nowej ustawie będzie 6 miesięcy na zgłoszenie się właściciela. – Jeśli nikt się nie zgłosi, przejdzie to na miasto i gminy i gmina zabierze się na remont - wyjaśnił.
Ryszard Bugaj, Marek Borowski i Janusz Majcherek/fot.PR24/MR
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Ryszard Bugaj.
Polskie Radio 24/pr
__________________
Data emisji: 03.09.16
Godzina emisji: 09:15