Jak podkreślił Jacek Liziniewicz, mamy do czynienia z ciągłością czegoś, co jest „nieprzyswojeniem wyniku wyborów”. - Jeśli posłanka Nowoczesnej Scheuring-Wielgus na pytanie „czy PiS zrobił coś dobrego” twierdzi, że nie zrobił niczego dobrego to pokazuje to skalę histerii, obłudy i pewnego nastawienia – podkreślił gość.
Agata Szczęśniak i Jacek Liziniewicz, foto: PR24/PJ
Dodał, że opozycja odmawia prawa do rządzenia PiS. – Jest to coś, co nie zdarzało się chyba od czasów Samoobrony. Samoobrona robiła to jednak pod pręgierzem i zapłaciła za to kolosalną cenę, a dziś mamy powszechne przyzwolenie na paraliżowanie Sejmu – zauważył Liziniewicz.
Agata Szczęśniak zauważyła z kolei, że Platforma Obywatelska ma „wiele za uszami i obywatele to wiedzą”. - Nie jest to partia, która ma duże zaufanie społeczne. Platforma nie jest więc specjalnie wiarygodna jeśli chodzi o ten protest – zauważyła.
Dodała, że „nie zmienia to jednak faktu, że nie należy się godzić na to, co zaproponował marszałek Kuchciński”. - Przez ostatni rok widać jak partia rządząca wprowadza po kolei regulacje dotyczące sądownictwa, telewizji publicznej, kolejnych sfer życia. Wiadomo było, że w jakimś momencie wywoła to protest. Pierwszym z nich był czarny protest, kiedy 100 tys. kobiet wyszło na ulice i powiedziało „stop”, co okazało się skuteczne – podsumowała Szczęśniak.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr
Debaty poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
__________________
Data emisji: 2.01.17
Godzina emisji: 9:15