„Reforma sądownictwa nie zwolni. Chcemy, by polskie sądownictwo działało sprawnie” – zapowiedział wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
Marek Jakubiak podkreślił, że przedsiębiorcom najbardziej doskwiera dziś długotrwałość postępowań. - Najstarsze postępowanie prowadzę już 11 lat – zaznaczył. Dodał, że Kukiz’15 proponuje reformę polegającą przede wszystkim na odciążeniu sądów, czyli powołaniu tzw. sędziów pokoju.
- Mówi się, że ok. 60-70 proc. spraw powinno być prowadzonych przez sądy powszechne w granicach sędziów pokoju. Są to małe sprawy do 10 tys. zł wartości – wyjaśnił Jakubiak. - Trzeba odciążyć poważne sądy, które powinny sądzić dzień po dniu. Taki system funkcjonuje m.in. w Wielkiej Brytanii – dodał.
Zgodził się z nim Adam Abramowicz, który stwierdził, że najbardziej dolegliwa jest przewlekłość postępowań, która zniechęca ludzi do prowadzenia działalności gospodarczej.
- W Polsce sprawa gospodarcza trwa średnio prawie 3 lata. W tej reformie minister Ziobro proponuje wprowadzenie dla sędziów w sądach gospodarczych asystentów i całego systemu kar za przeciąganie sprawy. Ministerstwo zdaje sobie bowiem sprawę, że reforma sądownictwa gospodarczego jest bardzo ważna dla Polski, bo bez tego gospodarka nie ruszy – wyjaśnił.
Zdaniem mec. Artura Wdowczyka, proponowana reforma nie jest wystarczająca. - Ministerstwo rzeczywiście zajmuje się palącymi problemami, ale nie odpowiada na zasadnicze pytanie: kto w Polsce powinien być sędzią, w jaki sposób będzie powoływany i w jaki sposób może być odwołany. Moim zdaniem sędzią powinien być ktoś, kto wcześniej był prawnikiem w innym zawodzie. Ponadto sędziowie powinni być wybierani przez osoby wybierane przez obywateli, a więc poprzez system wyborów pośrednich – podsumował.
Artur Wdowczyk, Marek Jakubiak i Damian Diaz/fot.PR24/MS
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Wojciech Surmacz.
Polskie Radio 24/pr
_____________________
Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 4.05.17
Godzina emisji: 9:10