W imieniu Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zapowiedział też, że nie będzie podwyższał wieku emerytalnego. Podkreślił jednak, że jego ugrupowanie będzie działało na rzecz aktywnego przekonywania ludzi, by pracowali jak najdłużej.
Konferencja prasowa była odpowiedzią na pytania, sformułowane przez rząd.
Gość ocenił, że argumentacja Schetyny powinna wybrzmieć już we wtorek, natomiast środowa konferencja jest gaszeniem pożaru. Podkreślił, że ze zdumieniem patrzył jednak, jak lider PO strzelił sobie w kolano. - Platforma kojarzyła się z partią, która jest za przyjmowaniem uchodźców. Liberalny elektorat mógł poczuć się bardzo zawiedziony – wskazywał.
Wyjaśniał, że w kolejnych odpowiedziach również pojawiło się wiele kakofonii. – PO chce likwidacji IPN, a jej posłowie głosowali za jego utworzeniem, to samo dotyczy CBA. Niejeden wyborca Platformy może łapać się za głowę i pytać o co w tym wszystkim chodzi, nie wiem, czy wie to sam Schetyna – zaznaczył. Dodał, że z politologicznego punktu widzenia, zachowanie PO jest dziwne, bo partia powinna odróżniać się czymś od PiS.
Zdaniem Bartosza Rydlińskiego, osobą, która może cieszyć się z sytuacji, jest Ryszard Petru, który „zszedł za agendy”, co może być mu na rękę.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/IAR/ip
____________________
Data emisji: 10.05.2017
Godzina emisji: 11:15