Według Piotra Kościńskiego z Fundacji Joachima Lelewela w Kazachstanie nadal funkcjonuje stereotyp Polaka-katolika. – Zwierzchnikiem Kościoła Katolickiego w Kazachstanie jest biskup Peta, który jest Polakiem, a jego zastępca to Niemiec. Poza Polakami i nielicznymi Niemcami w kraju nie ma wielu katolików, ponieważ Kazachowie to muzułmanie – mówił gość Polskiego Radia 24.
Jak podkreślał Kościński, w Kazachstanie nie widać problemów religijnych. – Władze pilnują, by islam nie był wojujący. Robią, by nie było tam wpływów ekstremistycznych, ale też by w każdej wiosce, gdzie był tylko kościół, pojawił się meczet. Nie ma sporów i myślę, że swobody religijne w Kazachstanie są utrzymywane – powiedział.
W czasach sowieckich nie było możliwe ochrzczenie dziecka czy zawarcie małżeństwa. Obrzędy odbywały się po nocach w prywatnych domach, ponieważ nie było kaplic. Wielu polskich księży i kleryków obecnie posługuje na Syberii i w Kazachstanie. Z Kazachstanu relacjonował specjalny wysłannik Polskiego Radia Krzysztof Renik.
Pani Adela Popławska to jedna z najstarszych repatriantek z Kazachstanu. Jej czteropokoleniowa rodzina, zamieszkała w Pułtusku. Dla p. Adeli powrót do Polski to spełnienie największego marzenia jej i jej przodków - na przyjazd do ojczyzny czekała ponad 70 lat. – Bardzo chciałam przyjechać do Polski i po polsku rozmawiać, z czego bardzo się cieszę – mówiła. Z panią Adelą rozmawiał Adrian Bąk.
Więcej w całej audycji. W programie także kartka z syberyjskiego kalendarium Andrzeja Sowy.
Gospodarzem audycji był Grzegorz Ślubowski.
Polskie Radio 24/kk
______________________
Data emisji: 17.05.2017
Godzina emisji: 20:33