"Ludzkie szczątki hurtowo ładowane do worków na śmieci. Byle tylko zgadzała się waga" - pisze tygodnik. Według relacji osób, które były w moskiewskim prosektorium, jeden Rosjanin miał rzucić niedbale workiem z ciałem ofiary, a następnie go kopać, gdy zaczął się osuwać. "Słyszymy relację, że ładowali, co i jak popadnie. Chodziło o to, by każda trumna ważyła mniej więcej tyle samo: 80-90 kilogramów" - piszą dziennikarze. Dodają, że zdobyli zdjęcia wykonane między 12 a 22 kwietnia 2010 roku, ale większość z nich jest zbyt drastyczna, by je opublikować.
Andrzej Gajcy zaznaczył, że ekshumacje ciał ofiar potwierdzają to, jak państwo polskie nie zdało pewnego egzaminu, jak wiele zaniedbano i nie dotrzymano podstawowych procedur. – Do dziś nikt nie wie, kto zabronił polskim prokuratorom otwierać trumny, aby te ciała w odpowiedni sposób przygotować i pochować, aby społeczeństwo nie musiało przeżywać tego, co dziś przeżywamy i ta odpowiedzialność spada na PO, na nikogo innego – mówił.
Karol Gac podkreślił, że w sprawie zabrakło honoru i odpowiedzialności politycznej. – Politycy PO zbywają pytania, unikają mediów, są w defensywie, a wiadomo, że ten temat nie wyparuje – wskazywał. Dodał, że doniesienia "wSieci" go nie dziwią, ma bowiem daleko posuniętą nieufność wobec Rosjan, jednak wszystkie sprawy trzeba było również wyjaśnić w Polsce. – Trzeba postawić kilka pytań, kilku rożnym osobom. Ktoś do tego dopuścił i takie były ówczesne decyzje – przypomniał.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/IAR/ip
_____________________
Debata dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 05.06.2017
Godzina emisji: 17:08