Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów rekomenduje minimalne wynagrodzenie na poziomie 2080 złotych i minimalną stawkę godzinową w wysokości 13,5 zł. Resort rodziny i pracy proponuje natomiast podwyżkę płacy minimalnej o 100 złotych i stawki godzinowej o 70 groszy.
– Dobrze, że w Polsce jest płaca minimalna, to standard cywilizacyjny. Dzięki temu ludzie mogą realizować nie tylko podstawowe potrzeby, ale także, chociaż na minimalnym poziomie, potrzeby społeczne. Musimy jednak uważać, by nie przeszarżować, podnosząc płacę minimalną – wskazywał w Polskim Radiu 24 Ignacy Morawski. – Badania MFW pokazują, że płaca minimalna nie jest szkodliwa, gdy wynosi ok. 40-50 procent mediany wynagrodzeń. W Polsce jesteśmy już powyżej tego poziomu – zauważył ekspert.
Z kolei Marcin Roszkowski podkreślał na naszej antenie, że zbytni wzrost płacy minimalnej może rodzić pokusę do stosowania nieuczciwych praktyk. – Istnieje poziom płacy minimalnej, od którego powiększa się szara strefa. To kontrproduktywne z punktu widzenia podejmowanych przez rząd działań – oceniał gość PR24.
Według OPZZ i Forum Związków Zawodowych płaca minimalna powinna wynieść połowę przeciętnego wynagrodzenia. Te dwie organizacje związkowe proponują podwyżkę o 220 złotych. Związkowcy z Solidarności zaproponowali z kolei podwyżkę płacy minimalnej do 2160 złotych, a pracodawcy do 2050 złotych. Obecnie płaca minimalna wynosi 2000 złotych brutto.
Eksperci w Rządach Pieniądza komentowali również założenia dot. przyszłorocznego budżetu. Z planu finansów państwa na rok 2018 wynika, że polska gospodarka w przyszłym roku urośnie o 3,8 procent, a bezrobocie na koniec przyszłego roku będzie kształtować się na poziomie 6,4 procent.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Tomasz Wróblewski.
Polskie Radio 24/IAR/mp
_____________________
Data emisji: 6.06.2017
Godzina emisji: 9.10