2 października rozpoczęło się posiedzenie Parlamentu Europejskiego. Jak powiedział gość audycji temat sytuacji w Hiszpanii, nie będzie jednak poruszany. - Zdecydowana większość posłów z Hiszpanii, nie chce, aby doszło do takiej debaty, ponieważ jest to ich zdaniem sprawa wewnętrzna ich kraju – powiedział Ryszard Czarnecki.
Regionalny rząd Katalonii poinformował, że w niedzielnym referendum oddało głosy ok. 2,26 mln osób, z których 90 proc. opowiedziało się za niepodległością tego regionu. 8 proc. było przeciwnych a pozostałe głosy były nieważne. Legalność głosowania podważa jednak rząd Hiszpanii.
Jak tłumaczył europoseł, reakcja Madrytu jest ostra, ponieważ hiszpańska konstytucja przyjęta w 1978 r. nie przewiduje możliwości oderwania się regionu kraju. Zdaniem gościa audycji gdyby Madryt dziś ustąpił otworzyłoby to puszkę Pandory, i stanowiłoby np. zachętę dla Basków. - Polityka ustępstw doprowadziła do zwiększenia apetytów Katalończyków na własne państwo - wyjaśnił gość audycji.
Tymczasem pojawiają się obawy, że jeśli Unia Europejska nie zajmie się tematem Katalonii, to zostanie oskarżona o niekonsekwencję, w sprawie swojego stanowisko na temat referendum w Kosowie. - UE i NATO w latach 90. na terenie dawnej Jugosławii popełniły grzech zaniechania, pokazały bezsilność i brak działań – powiedział europoseł.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/kawa
_____________________
Data emisji: 2.10.17
Godzina emisji: 15.45