Jak oceniał na naszej antenie Jakub Majmurek, problemem dla Rafała Trzaskowskiego może być kwestia pochodzenia z tego samego obozu politycznego, co Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Afera reprywatyzacyjna stała się jednym z głównych tematów debaty publicznej. W tej kwestii trudno jest bronić tego, co działo się w Ratuszu „pod panowaniem” PO. Każdy kandydat tej partii będzie płacił rachunek za reprywatyzację, nawet jeżeli sam nie brał w niej bezpośredniego udziału i nie ponosi żadnej odpowiedzialności w tej sprawie – komentował gość PR24.
Jakub Majmurek wskazywał również, że „ogólny, populistyczny i niechętny wobec elit zwrot w kraju”, a także m.in. „względna siła PiS” i ewentualny brak poparcia Nowoczesnej dla Rafała Trzaskowskiego, sprawiają, że zwycięstwo kandydata PO „nie jest pewne”.
Tomasz Sakiewicz zwrócił natomiast w PR24 uwagę na to, że Platforma Obywatelska może mieć problem z dotarciem ze swoim przekazem do potencjalnych wyborców. – Jeszcze kilka lat temu PO miała znaczną przewagę w mediach. Nie było prawicowej telewizji, nie było równowagi w mediach publicznych. Prawa strona była w stanie zagospodarować jedynie do 30 procent obiegu informacyjnego – mówił publicysta, zauważając także rosnącą rolę mediów społecznościowych i portali internetowych. – (…) gdyby sytuacja była taka, jak 5-7 lat temu, dałoby się przekonać większość ludzi, ze Rafał Trzaskowski to antyteza Hanny Gronkiewicz Waltz i to, co zepsuła Platforma, tylko PO może naprawić – pointował Tomasz Sakiewicz.
Od lewej: Jakub Majmurek i Tomasz Sakiewicz
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Sławomir Jastrzębowski.
Polskie Radio 24/zz