Projekt ustawy ws. ochrony zwierząt został skierowany do zaopiniowania m.in. przez Biuro Legislacyjne. Wśród parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, którzy podpisali się pod nim, jest m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Projekt przewiduje m.in. rozszerzenie katalogu czynów uznanych za znęcanie się nad zwierzętami oraz podwyższenie kar za takie czyny z 2 do 4 lat. Ma też wprowadzić zakaz trzymania psów na łańcuchach, a w okresie przejściowym wydłużenie łańcucha do 5 metrów. Ma także wprowadzić określenie psa rasowego oraz kota rasowego w celu wyeliminowania pseudohodowli.
Regulacja zakłada także wprowadzenie zakazu uśmiercania zwierząt gospodarskich bez uprzedniego pozbawienia świadomości z wyjątkiem dotyczącym tzw. uboju rytualnego. Przewiduje również wprowadzenie zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach, a także wprowadzenie zakazu hodowli i chowu zwierząt futerkowych w celu pozyskiwania futer oraz wzmocnienie uprawnień organizacji społecznych w inicjowaniu i przystępowaniu do postępowań sądowych.
Jak podkreślił Rafał Ziemkiewicz na swoim Twitterze, "trzeba się przeciwstawiać ze wszystkich sił tej ustawie". – To wygaszanie w Polsce kwitnącej branży w imię cudzych interesów i lewackich urojeń, że zwierzę też jest człowiekiem – stwierdził publicysta. – To przetestowana metoda wyprzedawania polskich interesów. Najpierw zabroniliśmy tuczu gęsi, przejęli to Niemcy i Francuzi (...) Teraz branżę futerkową przejmą Duńczycy i Rosjanie – pointował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/PAP/IAR
_____________________
Data emisji: 9.11.17
Godzina emisji: 16:43