Rozprawa w sprawie ekstradycji trwała niecałe dwie godziny i odbyła się za zamkniętymi drzwiami. Prokurator i obrońcy nie chcieli mówić o jej przebiegu. Prokurator potwierdził tylko, że poparł wniosek hiszpańskich władz. Obrona uważa natomiast, że zarzuty są polityczne, dlatego wniesie o oddalenie wniosku o ekstradycję. Swoje argumenty przedstawi szczegółowo podczas drugiej rozprawy 4 grudnia.
Tymczasem, jak podkreślała w Polskim Radiu 24 Kamila Kurkowska, byłe władze Katalonii nadal cieszą się poparciem społeczeństwa. – W całej Katalonii odbywają liczne demonstracje przeciwko uwięzieniu polityków rządu katalońskiego – wskazywała. – O ile wczesnej protesty miały charakter manifestacji poparcia dla niepodległości, to teraz są to właśnie demonstracje przeciwko uwięzieniu polityków – dodawała gość PR24.
Pod koniec października były szef katalońskiego rządu oraz czterej ministrowie zbiegli do Belgii po tym, gdy władze Hiszpanii zawiesiły autonomię Katalonii. Na taki krok Madryt zdecydował się po ogłoszeniu przez kataloński parlament niepodległości regionu. Puigdemont i jego współpracownicy nie stawili się na wezwanie hiszpańskiego sądu i ten wówczas zdecydował o wystawieniu za nimi Europejskiego Nakazu Aresztowania. Katalońscy politycy zgłosili się na policję w Brukseli. Tam zostali poinformowani o wystawieniu za nimi nakazu aresztowania a następnie warunkowo zwolnieni z aresztu.
Władze w zarzucają katalońskim politykom rebelię, działalność wywrotową i sprzeniewierzenie środków publicznych. Grozi im nawet 30 lat więzienia.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Piotr Pogorzelski.
Polskie Radio 24/IAR/zz
____________________
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 17.11.17
Godzina emisji: 19.47