W ostatnich latach dużym zainteresowaniem cieszy się pojęcie patriotyzmu gospodarczego, czyli modelu ekonomicznego opartego na wspieraniu własnego biznesu przez państwo. Jak podkreślał w Polskim Radiu 24 Rafał Woś, główną ideą patriotyzmu gospodarczego, nie powinno być wyłącznie zwiększanie konkurencyjności rodzimych przedsiębiorstw.
– Nie uważam, by kryterium konkurencyjności było jedynym i decydującym w gospodarce. Gospodarka to coś znacznie poważniejszego. To sposób na zapewnienie społeczeństwu dobrobytu przez państwo. To jest cel nadrzędny – wskazywał komentator. – Patriotyzm ekonomiczny bez respektowania praw pracowniczych jest martwy. Jest tylko czczym gadaniem (…). Jeśli pozycja pracownika nie będzie wzmocniona, nie będzie odpowiedniej redystrybucji dóbr, to nie będzie to miało dla większości społeczeństwa różnicy, kto zarabia - polski czy zagraniczny przedsiębiorca – dodawał Rafał Woś.
Maciej Gnyszka z kolei zauważył, że wspieranie rodzimej wytwórczości musi być rozsądnym działaniem. – Patriotyzm ekonomiczny nie powinien być masochizmem ekonomicznym. Nie powinien przybierać formy, jaką byłoby wspieranie własnych wytwórców, nawet jeżeli byliby oni beznadziejni (…) – mówił ekspert, zauważając przy tym, że międzynarodowe korporacje często mają znaczną przewagę, co ułatwia im funkcjonowanie na rynku. – Innym budżetem i know-how dysponuje międzynarodowa korporacja, a innym polski przedsiębiorca. On często dopiero wykuwa swoją potęgę, w pierwszym czy drugim pokoleniu – pointował Maciej Gnyszka.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Filip Memches.
Polskie Radio 24/zz
________________________
W Gruncie Rzeczy - wszystkie audycje
Data emisji: 20.11.17
Godzina emisji: 20.06