Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Tomasz Jaremczak 08.12.2017

Andrzej Duda do Mateusza Morawieckiego: jest pan moim premierem

Prezydent Andrzej Duda przyjął dymisję rządu Beaty Szydło i powierzył jej dalsze sprawowanie obowiązków do czasu powołania nowej Rady Ministrów. Jedocześnie desygnował na premiera Mateusza Morawieckiego. - Jest pan moim premierem, nie tylko będę za pana trzymał kciuki, ale w każdym momencie jestem otwarty na współpracę - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent wyraził nadzieję, że współpraca z premierem Morawieckim będzie przynajmniej tak dobra, jak była z premier Beatą Szydło. "W polityce zmiany są zrozumiałe, one następują. Też nie wszystko, co było zaplanowane udało się zrealizować. Dzisiaj dalej tę misję prowadzenia rządu Zjednoczonej Prawicy będzie kontynuował pan premier Mateusz Morawiecki" - mówił Andrzej Duda.

Zwrócił również uwagę, że w najbliższym czasie Morawiecki przedstawi skład Rady Ministrów i "może w przyszłym tygodniu będzie możliwość przedstawienia programu pana premiera w formie expose w Sejmie".

Andrzej Duda zwracając się do Morawieckiego powiedział, że misja premiera, to "misja bardzo trudna, niezwykle odpowiedzialna". "Ale jestem przekonany, że pan jej podoła" - podkreślił. "W programie, który przedstawialiśmy razem w czasie dwóch kampanii wyborczych: prezydenckiej, i parlamentarnej w 2015 r. został jeszcze cały szereg elementów do zrealizowania, bardzo trudnych elementów, nie mam wątpliwości, że będzie pan umiał dbać o finanse państwa, bo przez ostatnie ponad dwa lata, umiał to pan jako wicepremier pokazać, zdobył pan też potrzebne doświadczenie. Jestem przekonany, że ta misja będzie dobrze realizowana" - powiedział prezydent.

Dodał, że ma nadzieję na dobrą współpracę z Morawieckim. "Że to będzie prawdziwe współdziałanie w najlepszym tego słowa znaczeniu, w sensie konstytucyjnym, jakie tylko można wypracować pomiędzy głową państwa, a szefem rządu. Na to niezwykle liczę" - powiedział Andrzej Duda. Andrzej Duda przypomniał, że Polska od 1989 r. miała 16 premierów i tylko trzech z nich urzędowało dłużej niż Beata Szydło. "Żaden chyba z nich nie może szczycić się tak trudnymi, a jednocześnie z sukcesem przeprowadzonymi reformami prospołecznymi, jaki przeprowadziła pani premier wraz ze swoim rządem" - mówił o Szydło prezydent. Wskazał m.in. na program Rodzina 500 Plus, podwyższenie płacy minimalnej oraz ustanowienie stawki godzinowej. Mówił też o przeprowadzonym wspólnie z nim obniżeniu wieku emerytalnego. 

"Chociaż jest ten smutny moment, w którym następuje zmiana i ktoś odchodzi z zajmowanego stanowiska, to była pani premier dobra służba. Ja wiem, że to był wielki wysiłek, ogromny, ale może pani premier spojrzeć z satysfakcją na te dwa lata i jestem pewien, że w annałach historii Rzeczypospolitej będzie pani zapisana wielkimi literami, z niezwykle pozytywnym wizerunkiem" - powiedział Duda.

Podziękował również Beacie Szydło za wszystkie momenty dobrej współpracy. "Bardzo dziękuję za wiele serdeczności, bardzo dziękuje przede wszystkim za wiele wysiłku dla Rzeczpospolitej, bo tylko ktoś, kto oglądał pani prace z bliska i pani służbę dla Polski, wie, jak bardzo była ona trudna, jak wiele wymagała ona wysiłku i psychicznego i fizycznego, jak wielkim stresom była pani poddana, podejmując różne trudne decyzje, jak niezwykle odpowiedzialne to były decyzje" - powiedział prezydent.

PAP/IAR/PR24