Prawa zwierząt – „poważny spór filozoficzny”

Zdaniem Tomasza Terlikowskiego w przypadku ustawy o ochronie zwierząt mamy do czynienia z wyborem ideologicznym. – Obaj bracia Kaczyńscy zawsze byli po stronie zwierząt. To nic nowego. Świętej pamięci Lech Kaczyński postulował w wywiadzie, który przeprowadzałem wprowadzanie silnych elementów ochrony zwierząt. PiS dyscypliną partyjną zmusił posłów, by głosował przeciwko ubojowi rytualnemu. To poważny spór filozoficzny – z czego wyrastać ma nasz stosunek do zwierząt. jedna strona mówi o prawach zwierząt, druga o godności człowieka, która wymaga pewnego stosunku do zwierząt. Kiedy kot zaczyna zastępować nam innego człowieka, to nie uczymy się właściwych relacji  – mówił publicysta.

Według Krzysztofa Wołodźki na prawicy mamy do czynienia ze sporem o prawa zwierząt. – Prawa zwierząt można traktować jako część dorobku cywilizacyjnego współczesnej kultury. Jestem przeciwnikiem, by interpretować stwierdzenie „czyńcie sobie ziemię poddaną” w egoistyczny, konsumencki sposób. W nauczaniu katolickim pojawia się motyw, by przywiązywać wagę do tego, że nasi „bracia mniejsi” nie są rzeczami. Ważne czy odczuwamy empatię wobec zwierząt. Uuczulanie dzieci i społeczeństwa na relacje ze zwierzętami może nas w przyszłości uchronić od znieczulicy w relacjach międzyludzkich – wskazywał gość Polskiego Radia 24.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Filip Memches.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

______________________

W Gruncie Rzeczy - wszystkie audycje

Data emisji: 13.12.2017

Godzina emisji: 20:06