- Debata na temat aborcji eugenicznej jest mi szczególnie bliska z uwagi na to, że jestem matką dziecka, które według zapisów ustawy jest predystynowane do tego, by poddać je aborcji – zaznaczyła Anna Jaki. Jak wyjaśniła, "jest to jednak dziecko, które zachowaniem nie odbiega od zdrowych dzieci poza trudnościami, nad którymi należy pracować".
- Jest to dziecko szczęśliwe, kontaktowe i jest mi bardzo smutno słuchać tego jak niektórzy lekarze podkreślają, że dorosłe osoby z zespołem Downa nie powinny żyć, ponieważ - jako dorosłe - nie potrafią np. zawiązać butów. Głęboko się z tym nie zgadzam. Widzę, że wszelkie prognozy lekarskie nie się sprawdziły w codziennym życiu – tłumaczyła Jaki.
Dodała, że – jej zdaniem – "feministki bardzo zakłamują rzeczywistość, mówiąc, że aborcja zapobiegnie cierpieniu dziecka". – Podejście do aborcji to kwestia rozumienia wartości przy czym wartości, jakimi się kierujemy często są wspólne dla osób wierzących i niewierzących. Często osoby niewierzące podkreślają jak ważna jest godność ludzka i życie ludzkie. Moim zdaniem ważna jest nie religia, ale wartości moralne, które wynosimy z domu, które nabywamy w trakcie socjalizacji – podsumowała Jaki.
Anna Jaki wraz z synem.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Świątek.
Polskie Radio 24/pr
_____________________
Data emisji: 19.01.17
Godzina emisji: 16:37